Mieszkanka Augustowa po powrocie z zagranicy została oszukana przez mężczyznę podającego się za brytyjskiego policjanta. Kobieta, myśląc że opłaca zaległy podatek, przelała oszustom 500 funtów. Policjanci apelują o czujność!
Augustowscy policjanci zostali poinformowali przez młodą mieszkankę miasta o oszustwie.
Dwudziestolatka opowiedziała funkcjonariuszom, że po powrocie z Wielkiej Brytanii nadal posługiwała się brytyjskim numerem telefonu. To właśnie na ten numer zadzwonił do kobiety oszust, który biegle władał językiem angielskim i podawał się za brytyjskiego policjanta. Poinformował ją, że wobec niej policja prowadzi czynności w celu odzyskania niezapłaconego podatku. Dodał, że 20-latka powinna przelać na konto bankowe zaległe środki finansowe, aby uniknąć odpowiedzialności za niedopełnienie zobowiązań podatkowych.
- Kobieta na podany przez oszusta numer konta przelała 500 funtów (ponad 2,5 tys. zł). Ten sam mężczyzna zadzwonił do niej jeszcze korzystając z komunikatora społecznościowego i zażądał wysłania zdjęcia paszportu oraz potwierdzenia przelania środków. Oszust zapewniał, że w przeciągu dwóch godzin kobieta otrzyma potwierdzenie. To był ostatni kontakt oszusta z ofiarą - informuje Komenda Powiatowa Policji w Augustowie.
Kobieta w trakcie rozmowy z policjantami poinformowała, że ten rodzaj oszustwa jest popularny na terenie Wielkiej Brytanii i wielokrotnie o nim już słyszała. Policjanci apelują o ostrożność.