Augustowscy policjanci zatrzymali pijanego traktorzystę. czterdziestolatek prowadził ciągnik mając ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
We wtorek, po godzinie 13.00 do augustowskich policjantów dotarła informacja o „dziwnie poruszającym się” ciągniku po drodze w miejscowości Gliniski. Dwa policyjne patrole natychmiast ruszyły w tamtym kierunku. Funkcjonariusze zlokalizowali pojazd na drodze prowadzącej do miejscowości Białobrzegi. Policjanci używając sygnałów świetlnych próbowali zatrzymać kierującego ciągnikiem.
- Niestety, okazało się, że siedzący za kierownicą nie ma zamiaru poddać się policyjnemu sprawdzeniu. Mężczyzna wyminął oznakowane radiowozy i pojechał dalej. Patrole ruszyły za nim. W pewnym momencie jeden z radiowozów wyprzedził ciągnik zajeżdżając mu drogę. Okazało się, że 40-latek, który prowadził ciągnik miał w organizmie ponad 2,7 promila alkoholu. Jakby tego było mało mężczyzna dodatkowo posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje komisarz Paweł Jakubiak, oficer prasowy policji w Augustowie.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kierowca będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują, aby każdy reagował na niebezpieczne zachowania innych uczestników ruchu drogowego. Wspólnie zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy, nawet anonimowo, może powiadomić najbliższą jednostkę Policji o takim zachowaniu dzwoniąc pod numer telefonu 112 lub 997.