Pół roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną mieszkaniec gminy Przerośl. Józef Sz. Wszczynał awantury najczęściej pod wpływem alkoholu. Wtedy wyzywał swoją żonę, straszył ją, poniżał.
Chwytał za różne przedmioty i rzucał nimi w kobietę. Domowy oprawca został w końcu zatrzymany.
- Sąd, na wniosek suwalskiej prokuratury, zdecydował o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu – informuje Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prasowy suwalskiej prokuratury.
Taki sam areszt zastosowano wobec suwalczanina Józefa B., który z kolei znęcał się nad dwoma nastoletnimi synami. Mężczyzna wyzywał dzieci, poniżał, szarpał. Potrafił bić pięściami po całym ciele.
- Jeden z chłopaków jest starszy, on już mógł uciec, bronić się. Drugi jest młodszy, był bardziej bezbronny – mówi Tomkiewicz.
Za znęcanie się nad najbliższymi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(just)