Mieszkaniec gminy Banie Mazurskie zobowiązał się, że zaopiekuje się psem starszej kobiety. Zamiast tego pozostawił zwierzę przywiązane do barierki mostu licząc, że ktoś się nim zainteresuje. Gdy to nie przyniosło skutku, powiadomił policjantów, którym próbował wmówić, że pies został porzucony, a on go znalazł.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 15.30. Wtedy to 29-letni Marcin K. powiadomił gołdapskich policjantów, że znalazł bezdomnego pieska przywiązanego do barierki mostu przy drodze, prowadzącej do miejscowości Rapa w gminie Banie Mazurskie.
- Policjanci sprawdzili okoliczności tego zdarzenia i przepytali pobliskich mieszkańców na temat pochodzenia czworonoga. W trakcie wyjaśnień szybko okazało się, że pies wcale nie jest bezdomny, tylko należy do mieszkanki gminy Banie Mazurskie, która ze względu na stan zdrowia nie była w stanie się nim już zajmować – informuje Anna Barszczewska z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
29-latek zobowiązał się zaopiekować pieskiem i znaleźć mu nowego właściciela, za co w ramach podziękowań otrzymał pieniądze.
Mężczyzna jednak zamiast znaleźć zwierzęciu nowy dom, kupił alkohol, upił się, a psa przywiązał do barierki mostu. Później powiadomił policjantów, że znalazł najprawdopodobniej porzuconego pieska i nie wie co z nim zrobić.
Ostatecznie zwierzę zostało zabrane przez weterynarza. 29-latek za swoje zachowanie i porzucenie zwierzęcia odpowie na podstawie przepisów ustawy o ochronie zwierząt.
