Suwalscy celnicy zatrzymali na drodze krajowej nr 61 w Rajgrodzie osobowego peugeota na poznańskich numerach rejestracyjnych. Kierowcą samochodu był 50-letni mieszkaniec Augustowa, natomiast pasażerem 40-letni mieszkaniec Bargłowa Kościelnego. Mężczyźni przewozili 3 500 paczek nielegalnych papierosów.
Suwalscy celnicy prowadzili kontrolę na drogach regionu. Zatrzymali peugeota, którym podróżowali dwaj mężczyźni. Wyjaśnili, że jadą do Holandii i mają przy sobie jedynie rzeczy osobiste i kilka sękaczy. Jednak nerwowe zachowanie kontrolowanych skłoniło celników do dokładnego sprawdzenia pojazdu.
- Podczas rewizji auta okazało się, że w licznych skrytkach peugeota ukryta jest tytoniowa kontrabanda. Suwalscy celnicy znaleźli 3 500 paczek papierosów m.in. w drzwiach, w podłodze, w podłokietnikach oraz w bagażniku pojazdu – informuje Maciej Czarnecki z Izby Celnej w Białymstoku.
Wartość kontrabandy oszacowano na blisko 40 tys. złotych.
- Celnicy przeszukali również miejsca zamieszkania kierowcy i pasażera peugeota. W pomieszczeniach na posesji czterdziestolatka w Bargłowie Kościelnym funkcjonariusze znaleźli 65 litrów alkoholu – wódki i spirytusu bez polskich znaków akcyzy – dodaje Czarnecki.
Nielegalny towar wraz z samochodem zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego w Suwałkach. Przeciwko mężczyznom wszczęto sprawę karną skarbową. Za swoje postepowanie odpowiedzą teraz przed sądem.
Plik dźwiękowy (st. rachm. Maciej Czarnecki) - pobierz