15.04.2020

Podlaskie. Sześciu kierowców na podwójnym gazie, niektórzy cudem uniknęli śmierci

Nietrzeźwy 21-latek wraz z pasażerem wjechał do rowu, samochód przewrócił się na dach i stanął w płomieniach. Ich życie uratował policjant po służbie. W miniony świąteczny weekend, policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego sześciu kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić samochód na "podwójnym gazie".

Pomimo ciągłych apeli, niektórzy nadal decydują się kierować samochodem będąc pod wpływem alkoholu.

W poniedziałek tuż przed 9.00, na krajowej "65", posterunkowy Dawid Naruszewicz z Posterunku Policji w Zaściankach będący na wolnym, zauważył w rowie płonący samochód. Jak się okazało w pojeździe znajdował się zakrwawiony pasażer, a kierowca czołgał się obok. Policjant natychmiast ruszył z pomocą i wyciągnął przez okno z wnętrza płonącego samochodu zakrwawionego pasażera. Policjant zostawił mężczyzn z dala od płonącego samochodu i udzielił im niezbędnej pierwszej pomocy.  Przybyli na miejsce mundurowi ustalili, że 21-letni kierowca wjechał do rowu, samochód przewrócił się na dach i stanął w płomieniach. Okazało się, że 21-letni kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

W sobotę tuż przed 15.00, policjanci z białostockiej "patrolówki" zatrzymali kierowcę toyoty, który jechał całą szerokością ulicy Sowlańskiej. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że 47-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Z kolei w "lany poniedziałek" po 8.0, dyżurny został poinformowany, że na jednej z białostockich ulic, kierowca forda uderzył w ogrodzenie, a następnie odjechał. Jadący na miejsce patrol policji, zauważył forda, który oddalał się z miejsca zdarzenia i odpowiadał rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Jak się okazało, 37-letni białostoczanin prowadził samochód na "podwójnym gazie". Wstępne badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie nie zostało zatrzymane prawo jazdy.... z uwagi na brak uprawnień do kierowania. W poniedziałek wieczorem, kilka minut przed 21, policjanci z "patrolówki" na jednej z ulic miasta zauważyli audi, które jechało całą szerokością drogi. Mundurowi natychmiast zatrzymali samochód do kontroli. Badanie alkomatem wykazało, że 39-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

 

Źródło: KWP Białystok

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.19.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
18.05.2024

zgubiony pies

16.05.2024

Pomoc w nauce

Dodaj nowe ogoszenie