Funkcjonariusze olsztyńskiej Służby Celnej oraz Straży Granicznej na terenie jednego z gospodarstw koło Bań Mazurskich znaleźli 890 litrów oleju napędowego przywiezionego nielegalnie z Rosji.
Paliwo znajdowało się w 22 metalowych kanistrach oraz dwóch beczkach – 200 i 500 litrowej.
- Właściciel paliwa przyznał się do handlowania rosyjskim paliwem. Zapłacił ponad 2 tys. złotych zaległego podatku – informuje Ryszard Chudy z Izby Celnej w Olsztynie.