Funkcjonariusze straży granicznej widzieli już niejedno, ale z przemytnikami przebranymi za księdza i zakonnicę mieli do czynienia po raz pierwszy.
Wczoraj pogranicznicy z placówki w Sejnach zatrzymali w Gibach do kontroli samochód z przyczepą, oznaczone logo „Caritas”. Auto prowadził mężczyzna w sutannie, obok, na siedzeniu pasażera siedziała „zakonnica”. Tłumaczyli, że wracają z Białorusi, gdzie ponoć wozili opłatki, kartki świąteczne i świece z fundacji. Byli jednak tak nieprecyzyjni w swoich wypowiedziach, że wzbudzili podejrzenia funkcjonariuszy. Celnicy postanowili skontrolować pojazd.
- Okazało się, że w podłodze auta oraz za podwójną przednią ścianką przyczepy znajdują się papierosy takich marek, jak: „Queen” oraz „Alliance”. Łącznie prawie 317 tys. sztuk papierosów – informuje Anna Wójcik, Rzecznik Prasowy Komendanta Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zarówno kobieta, jak i mężczyzna przyznali, że są osobami świeckimi.
Wartość kontrabandy przewożonej przez pomysłowych przebierańców wyceniono na ponad 170 tys. zł. Trwają dalsze czynności w sprawie.
