17.10.2021

Samorządy: nie chcemy wisieć u rządowej klamki. Rząd: samorządy nie stracą na Polskim Ładzie

Prawie 1000 samorządowców z całej Polski spotkało się w Warszawie, aby zaprotestować przeciwko rozwiązaniom proponowanym przez rząd w Polskim Ładzie, a dotyczącym samorządów terytorialnych.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, starostowie, marszałkowie, sołtysi oraz radni z całej Polski przyjechali do Warszawy, aby zamanifestować w obronie społeczności lokalnych i regionalnych, wyrazić sprzeciw wobec ciągłych prób ograniczania kompetencji i wolności samorządów, a także zmniejszania środków finansowych potrzebnych do realizacji zadań - głosi komunikat Związku Miast Polskich.

Najpierw w Teatrze „Roma” przyjęli przez aklamację apel środowiska samorządowego – „W obronie społeczności lokalnych i regionalnych”. Następnie z apelem tym udali się pod Sejm, aby przekazać go prezydium Sejmu. Apel „W obronie społeczności lokalnych i regionalnych” na ręce wicemarszałków Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, Włodzimierza Czarzastego oraz Piotra Zgorzelskiego przekazała Małgorzata Dąbrowska, sołtys liczącej 130 mieszkańców wsi Bończa.

Nie chcą dotacji, chcą mieć większy udział w podatkach

- Jesteśmy tu po to, by bronić sprawiedliwego podziału środków, by bronić podatków wypracowanych przez naszych mieszkańców – mówiła pod Sejmem Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy, członkini Zarządu Związku Miast Polskich.- Chcemy, by pieniądze pozostawały w gminach, byśmy mieli za co utrzymać to, co z takim trudem budowaliśmy – żłobki, przedszkola, szkoły, domy pomocy społecznej, kluby seniora. By mieszkańcy czuli się w swoich miastach, miasteczkach i wsiach komfortowo. Byśmy nie musieli im mówić: brakuje nam pieniędzy na naprawę chodnika, brakuje na świetlicę w szkole.

I dodała: - My nie chcemy dotacji od rządu. Chcemy natomiast, by to, co wypracujemy, zostawało w naszych budżetach. Nie chcemy, by narzucano nam z góry, co i jak mamy robić, bo to my najlepiej znamy potrzeby naszych mieszkańców; wiemy, czy dziś najbardziej są im potrzebne atrakcje turystyczne, czy może nowy żłobek.

Gminy stracą 145 mld zł?

Burmistrz Pucka, Hanna Pruchniewska przypomniała wyliczenia przeprowadzone przez ekspertów Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich. Wynika z nich, że jeśli propozycje rządu zawarte w „Polskim Ładzie” wejdą w życie, polskie samorządy w najbliższych 10 latach stracą 145 mld zł. W Warszawie będzie to 1 mld 700 mln, a w Pucku – 30 mln. Za utracone dochody rząd proponuje 48 mld zł rekompensaty!

- Pytanie, według jakich kryteriów i które samorządy je otrzymają. I co z utraconymi 100 mld, z pieniędzmi naszych mieszkańców – podatników tego państwa?- pytała pani burmistrz. Przypomniała powtarzany od lat postulat samorządowców, by za obniżeniem podatku dochodowego szło zwiększenie udziału samorządów w podziale wpływów z tego podatku – przynajmniej o 10%.

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik przypomniał zapisaną w Konstytucji RP ochronę samorządu terytorialnego, zawierającą gwarancje finansowe dla zadań, które są powierzane jednostkom samorządu terytorialnego.

- Dziś mamy do czynienia z odbieraniem samorządom - kawałek po kawałku - ich kompetencji i finansów. Pomału samorząd jest spychany do defensywy - stwierdził. I dodał: - Nie przyszliśmy tu dziś tylko dla pieniędzy. Przyszliśmy także upomnieć się o prawdziwe państwo obywatelskie, w którym to mieszkańcy decydują o swoich sprawach. Obecna władza odbiera ludziom podmiotowość i możliwość współdecydowania o ich społecznościach.

Apel

Apel środowiska samorządowego w obronie społeczności lokalnych i regionalnych

- Od 1990 roku samodzielność, wolność i swoboda dysponowania przyznanymi środkami jest jednym z fundamentów funkcjonowania samorządów w naszym kraju. Od kilku lat z niepokojem obserwujemy działania zmierzające do przywrócenia w Polsce modelu autorytarnego państwa scentralizowanego, które – po zmianach politycznych z roku 1989 – stopniowo przekształciliśmy w państwo demokratyczne, oparte na zasadzie pomocniczości. Istotna część władzy publicznej została w nim przekazana obywatelom oraz ich przedstawicielstwom lokalnym i regionalnym.

Coraz bardziej jaskrawe są jednak działania odbierające naszym społecznościom lokalnym uprawnienia do decydowania o swoich sprawach, swobodnego dysponowania środkami, zgodnie z lokalnymi potrzebami i demokratycznie ustalanymi priorytetami. Lista odebranych uprawnień stale się wydłuża.

Obserwujemy wyraźne zmniejszanie kompetencji samorządów - między innymi w obszarze zdrowia, edukacji i finansów. Prawo oświatowe, które wzmacnia rolę niepoddanego społecznej kontroli urzędnika – kuratora oświaty, niszczy niezależność, samodzielność i twórcze myślenie samorządów, dyrektorów szkół, nauczycieli, rodziców i uczniów.

Coraz bardziej dotkliwe są także zmiany prawne, powodujące znaczne uszczuplenia dochodów własnych gmin, powiatów i województw, w skali, która pozbawia je możliwości prowadzenia polityki rozwoju, a dla wielu oznacza zagrożenie utraty płynności finansowej.

Ubytki w udziałach w PIT, będące efektem zmian prawnych z lat 2019-2020 oraz propozycje projektowane obecnie w ramach tzw. „Polskiego Ładu” nie rekompensują strat finansowych, jakie poniosą gminy, powiaty i województwa, a dochody własne samorządów będą zastępowane transferami z budżetu państwa. Prowadzi to do uzależnienia finansowego jednostek samorządu terytorialnego od administracji rządowej.

Na skutek wprowadzanych zmian społeczności lokalne utracą możliwość realizacji zadań w oczekiwanej przez Polaków skali, zwłaszcza, że nikt nie zmniejszył zakresu spraw, jakie zostały ustawami przekazane gminom, powiatom i województwom. Będzie mniej nowych dróg i obiektów służących mieszkańcom, a utrzymanie jakości usług komunalnych będzie wymagało wzrostu cen.

Dlatego w imieniu mieszkańców naszych gmin postulujemy i domagamy się zwiększenia udziału samorządów w podatku PIT, adekwatnego do utraconych wpływów wynikających z ustaw wprowadzonych w tzw. „Polskim Ładzie” oraz stworzenia Funduszu Rozwoju Polskiej Wsi, jako mechanizmu wyrównującego rozwój obszarów wiejskich i wiejsko-miejskich. Upominamy się o szacunek dla samorządności i fundamentalnej dla niej zasady pomocniczości. Jesteśmy po stronie społeczności lokalnych i regionalnych - głosi apel.

WYG, Źródło i fot: Związek Miast Polskich

Samorządy nie stracą na Polskim Ładzie - przekonuje Ministerstwo Finansów

  • Rozwiązania zaproponowane w ramach Polskiego Ładu zapewnią samorządom stabilne dochody, ułatwią też planowanie i realizację budżetów.
  • W 2022 r. żaden samorząd nie straci na Polskim Ładzie, a w kolejnych latach dochody samorządowe będą wyższe niż wynika to z prognoz samorządów.
  • W 2022 r. łączne dochody wszystkich JST z tytułu PIT i CIT (po uzupełnieniu o dodatkowe 8 mld zł) będą wyższe o 10,3 proc. w stosunku do wcześniejszych prognoz JST.

Polski Ład to historyczna obniżka podatków – zmniejszy dochody budżetu państwa i samorządów. By temu przeciwdziałać, rząd wdraża działania wzmacniające ich finanse. To przede wszystkim gwarancja dochodów, wzmocnienie inwestycji i dodatkowe 8 mld zł w tym roku.

W 2022 r. łączne dochody wszystkich JST z PIT i CIT (łącznie z 8 mld zł) będą wyższe o 10,3 proc. od tych prognozowanych przez same JST. Przykładowo:

  • dochody Krakowa będą większe o 90 mln zł,
  • Warszawy o 166 mln zł,
  • Olsztyna o 28 mln zł,
  • Częstochowy o 31 mln zł, 
  • Nowego Sącza o 10 mln zł,
  • Łodzi o 105,1 mln zł. 

Dzięki subwencji rozwojowej JST po 2022 r. nie odczują potencjalnych ubytków w podatkach. Oznacza to, że w 2022 r., żaden samorząd nie będzie miał mniejszych dochodów niż sam sobie prognozował, a w kolejnych latach dochody samorządowe będą wyższe niż wynika to z prognoz samorządów.

Minister finansów Tadeusz Kościński 

 - Od początku mówiliśmy, że samorządy nie stracą na Polskim Ładzie. Opracowaliśmy rozwiązania, które będą niwelować mniejsze wpływy JST z podatków. Żadna JST od 2022 r. nie będzie miała mniejszych dochodów niż prognozowała przed Polskim Ładem. Chcemy też ustabilizowania sytuacji finansowej samorządów, tak aby mogły bezpiecznie planować wydatki i projekty. Stąd szereg rozwiązań dających JST gwarancję stabilnych dochodów – podkreśla minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.

 - Na zmianach zyskają zarówno małe gminy, powiaty, województwa jak i duże metropolie. Podział środków będzie obiektywny i neutralny, oparty na algorytmach. Jednocześnie wprowadzamy mechanizmy ochraniające mniej zamożne gminy. Nowe rozwiązania zapewnią więc bardziej równomierne zasilenie budżetów samorządowych – dodał wiceminister finansów Sebastian Skuza.

Nowe rozwiązania

Od 2022 r. dochody z PIT i CIT będą przekazywane w równych miesięcznych transzach. Dla samorządów to gwarancja dochodów i ułatwienie przy planowaniu i realizacji budżetów.

Jeśli dochody z PIT i CIT w danym roku spadną poniżej ustalonego poziomu, samorządy otrzymają dodatkowe pieniądze (subwencję rozwojową), która im to wynagrodzi. Dzięki temu dochody JST będą mniej podatne na wahania w gospodarce i zmiany prawne. Takie rozwiązanie jest bardziej korzystne dla JST ponieważ zapewnia bardziej równomierne zasilenie budżetów w odróżnieniu od rozwiązania polegającego na zwiększonych udziałach w PIT. Subwencja rozwojowa będzie szczególnie korzystna m.in. dla mniej zamożnych samorządów, np. małych gmin wiejskich.

Mechanizm korekcyjno-wyrównawczy zostanie oparty na bieżących wpływach z PIT i CIT. To oznacza lepsze dopasowanie wysokości subwencji i wpłat janosikowego do aktualnej sytuacji finansowej.

By wzmocnić inwestycje, samorządy będą otrzymywać na nie dodatkowe pieniądze (nowa część subwencji ogólnej – część rozwojowa) dzielone algorytmem. To będzie sprzyjać zrównoważonemu rozwojowi kraju i zapewniać stały dopływ pieniędzy na inwestycje. Subwencja rozwojowa będzie mogła być przeznaczona również na wydatki bieżące. O tym na co trafią pieniądze, będzie decydować JST.

Kolejnym proinwestycyjnym działaniem jest Rządowy Fundusz Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych, który oferuje bezzwrotne wysokie dofinansowanie inwestycji JST – promesy inwestycyjne udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Wysokość wsparcia to od 80 proc. do 95 proc. wartości zadania (w zależności od obszaru).

W 2021 r. wszystkie samorządy otrzymają dodatkowe 8 mld zł na swoje potrzeby. Pieniądze te będą mogły wydać kiedy chcą (w tym lub przyszłym roku) i na co chcą, zgodnie ze swoimi potrzebami – czy to na działania bieżące czy np. na inwestycje.

Pozostałe działania to uelastycznienie zasad budżetowych i rozwiązania podnoszące limit spłaty długu JST oraz wspierające wykorzystanie funduszy UE.

Przepisy są tak skonstruowane, że traktują samorządy w sposób bezstronny i neutralny. Jednocześnie wprowadzają mechanizmy ochraniające mniej zamożne gminy.

Algorytmy opierają się na obiektywnych danych i prognozach przygotowywanych do projektu budżetu państwa.

Finanse samorządów w latach 2021-2022

Po I półroczu 2021 r. JST wykazały nadwyżkę budżetową w kwocie 22,4 mld zł, a nadwyżka bieżąca wynosi prawie 23 mld zł

Na 2021 r. samorządy zaplanowały dochody z PIT, CIT i subwencji ogólnej na poziomie ok. 137 mld zł. Według prognoz Ministerstwa Finansów dochody te wyniosą ok. 145 mld zł, czyli o 8 mld zł więcej. 

W korzystnej sytuacji po I półroczu 2021 r. są w szczególności duże miasta, które wykazują nadwyżki budżetowe. Perspektywa dobrej sytuacji finansowej rysuje się w całym 2021 r., przede wszystkim z uwagi na przewidywany wzrost wpływów z PIT i CIT.

Na 2022 r. samorządy zaplanowały dochody z PIT, CIT i subwencji ogólnej na poziomie ok. 140 mld zł. Według prognoz Ministerstwa Finansów, dzięki projektowanym zmianom, dochody te wyniosą ok. 149 mld zł, czyli o 9 mld zł więcej.

Oprócz dodatkowych 8 mld zł, JST otrzymają też w tym roku 4 mld zł (dzielone algorytmem) na inwestycje wodno-kanalizacyjne. 

Finanse samorządów w latach 2011-2020

Sytuacja finansowa samorządów w okresie 2016-2020 poprawiła się w stosunku do lat 2011-2015. Wzrosły nie tylko dochody ogółem samorządów, ale również kwoty we wszystkich kategoriach dochodów JST: dochody własne, subwencja ogólna i dotacje celowe. I to pomimo pandemii COVID-19.

W latach 2016-2020 nastąpiło też znaczne zwiększenie wsparcia inwestycyjnego dla JST, udzielanego przez budżet państwa.

Łączne dochody JST w latach 2016-2020 to prawie 1,3 bln zł, co oznacza wzrost aż o 352 mld zł w porównaniu do lat 2011-2015. Jeśli chodzi o kategorie dochodów, to w latach 2016-2020 nastąpił wzrost o 161 mld zł w dochodach własnych, o 40 mld zł w subwencjach i o 152 mld zł w ramach dotacji celowych.

Nastąpił też istotny wzrost dochodów i wydatków ogółem w 2020 r. w porównaniu do 2011 r. W 2020 r. dochody ogółem są znacznie wyższe, i w porównaniu do 2011 r. wzrosły o 78%, zaś wydatki w tym okresie wzrosły o 65%.

Porównując lata 2020 oraz 2015 dochody JST z PIT i CIT wzrosły o odpowiednio o 17 mld zł (+44,6 proc.) i 4,2 mld zł (+60,1 proc.), a więc w sumie o 21,2 mld zł (+47 proc).

Rządowe działania antykryzysowe pozwoliły na utrzymanie potencjału lokalnej bazy ekonomicznej i miały korzystny wpływ na poziom dochodów JST. Rząd wprowadził także cały szereg rozwiązań dedykowanych wprost JST, w tym przede wszystkim Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych i uelastycznienie samorządowych reguł fiskalnych.

W efekcie w 2020 r. JST zrealizowały dochody planowane sprzed pandemii oraz nastąpiła nadwyżka budżetowa w JST w wysokości 5,7 mld zł (pomimo planowanego na ponad 20 mld deficytu).

Zobacz: Prezentacja Polski Ład Finanse Samorządów

Minsiterstwo Finansów

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Zapraszamy na relację na żywo


Wigry Suwałki


Krypnianka Krypno

17.04.2024
18:00

Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.17.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie