W miniony piątek litewską szkołę "Žiburis" w Sejnach odwiedziła Joanna Mucha, wiceminister edukacji RP, a towarzyszyła jej Agnieszka Krokos-Janczyło, podlaski kurator oświaty.
- Jesteśmy wdzięczni za uwagę okazaną edukacji litewskiej w Polsce, za spotkanie z nauczycielami i uczniami szkół. Minister podkreśliła, jak ważne jest zachowanie swojego języka i tradycji. Ta wizyta była doskonałą okazją do zwrócenia uwagi na wyzwania i potrzeby litewskiej edukacji w Polsce - poinformowała szkoła po wizycie.
Obecna szkoła (podstawowa i przedszkole) funkcjonuje dopiero od września 2005 roku, a pierwszy dzwonek w tej pierwszej w Polsce niepublicznej szkole litewskiej zabrzmiał w nowym budynku 29 listopada 2005 roku, to nazwę „Žiburis” nosiło w latach 1918-19 litewskie gimnazjum w Sejnach. Najpierw tylko męskie, a w 1919 roku w pomieszczeniach drukarni “Šaltinis” otwarto litewskie gimnazjum żeńskie.
Litewska szkoła wróciła do miasta po 85 latach przerwy. Szkołę zbudowała litewska firma za pieniądze litewskiego rządu.
Organem prowadzącym jest - Fundacja im. biskupa Antanasa Baranauskasa „Dom Litewski” w Sejnach.
Nadal duże wsparcie finansowe dla szkoły kieruje litewski rząd, bo subwencja oświatowa jest wysoce niewystarczająca. Stad też starania o wsparcie polskich władz.
W roku szkolnym 2024/2025 w litewskiej szkole „Žiburis” w Sejnach uczy się 103 uczniów. Pochodzą zarówno z Sejn, jak i okolicznych wsi, gdzie już dawno zlikwidowano wiejskie szkoły. Nie ma ich m.in. w Krasnogrudzie, Klejwach, Łubiach.
WYG
Źródło i fot: Szkoła Podstawowa "Žiburis" w Sejnach










