Funkcjonariusze Straży Granicznej z Sejn ścigali we wtorek mężczyznę przewożącego kontrabandę za ponad 184 tys. złotych.
We wtorek około godziny 20.00 na trasie z Grajewa do Moniek funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Sejnach i Wydziału Zabezpieczenia Działań przystąpili do kontroli drogowej Audi A6. Kierujący pojazdem nie zastosował się do wydawanych przez funkcjonariuszy wyraźnych sygnałów do zatrzymania, a wręcz przeciwnie gwałtownie zawrócił. Współdziałający patrol widząc zaistniałą sytuację ponownie wydał kierującemu polecenie do zatrzymania.
- Kierowca nadal nie reagował. Uciekał z dużą prędkością. Przejechał przez rozłożone kolczatki drogowe i skierował się na ustawioną blokadę z pojazdów straży granicznej. Licząc na przepchnięcie służbowego Land Rovera i dalszą ucieczkę - staranował go – informuje major Strazy Granicznej Katarzyna Zdanowicz.
Uciekinier zderzył się ze służbowym autem. Funkcjonariusze oddali w stronę samochodu kilka strzałów. Dopiero przedziurawienie silnika skutecznie unieruchomiło pojazd z kontrabandą.
- W samochodzie znajdowało się ponad 14,3 tys. paczek papierosów o szacunkowej wartości ponad 184 tys. złotych. Uszczuplenia celno-podatkowe od tej kwoty wynoszą ponad 306 tys. złotych – dodaje Zdanowicz.
Dodatkowo w aucie znaleziono oryginalne tablice rejestracyjne audi, a te na których jechał były fałszywe.
36-letni kierowca audi, obywatel Polski, został zatrzymany. Postawiono mu zarzuty z kodeksu karno-skarbowego. Jako dowód w sprawie zabezpieczono auto o wartości 16 tys. zł .
Od początku roku Podlaski Oddział Straży Granicznej w Białymstoku ujawnił 175 tys. paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy za ponad 2,2 mln. zł