13.06.2016

71. lat od Obławy Augustowskiej: WYBACZAM... [zdjęcia]

Niezwykle przejmujące słowo padło dziś w Suwałkach w czasie nabożeństwa poświęconego pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 roku. Padło z ust syna i brata ofiar ludobójstwa, kapłana stojącego u stóp pomnika św. Jana Pawła II. Te słowo wypowiedziane drżącym głosem, przez łzy brzmiało: WYBACZAM...

Wybaczam tym, którzy uprowadzili naszych najbliższych, poddawali torturom w drodze do dołu śmierci... Wybaczam tym, którzy w bestialski sposób zamordowali naszych ojców, braci... Wybaczam tym, którzy wydali haniebny rozkaz dokonania ludobójstwa, wszystkim którzy przyczynili się i ukrywali całą prawdę o mordzie tych, którzy zginęli tylko dlatego, że byli prawdziwymi POLAKAMI.

Słowa mocne, bardzo mocne, wypowiedziane przez człowieka, który w Obławie Augustowskiej stracił ojca, brata i siostrę, wypowiedziane w obecności rodzin innych ofiar, w tym krewnych pośmiertnie (rozstrzelani w Suchodołach w 1951 r) odznaczonych przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżami Kawalerskimi Orderu Odrodzenia Polski: Henryka, Józefa i Kaziemierza Czyżów oraz odznaczonych Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Juliana Czyża (pośmiertnie) i Marianny Tylendy z d. Czyż, która ocalała. Odznaczenia członkom rodzin wręczył Jarosław Brysiewicz, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W uroczystości udział wzięli też senator Anna Maria Anders i wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński, samorządowcy, kombatanci, służby mundurowe, harcerze, mieszkańcy Suwałk, uczniowie z suwalskich, podsuwalskich, sejneńskich i augustowskich szkół.    

- Przez 70 lat nikt nie zrobił tyle w sprawie przywracania pamięci i honoru ofiarom Obławy Augustowskiej, Żołnierzom Wyklętym, co zrobiono w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat, żeby Żołnierze Wyklęci wrócili do Polaków. Lepiej późno niż wcale ... – mówił Miłosz Nartowicz, wnuk jednego z odznaczonych braci Czyż.

A wiceminister J. Zieliński przypomniał sejmowy bój o pamięć ofiar powojennego ludobójstwa, ofiar, o zbrodni o której parlamentarzyści PO mówili „sprawa regionalna”.

-Ta sprawa nie jest sprawą regionalną, bo zaangażowane w nią było wojsko, milicja, ubecja i komuniści – mówił J. Zieliński. – To była sprawa, o której decydowano na najwyższych szczeblach władzy, która cieniem położyła się na Polsce na wiele lat. To była zbrodnia czasu pokoju. Pamięci i prawdy wśród Polaków, prawdziwych Polaków zabić się nie da. Ona zwycięży.

Do dziś nie wiadomo ile naprawdę osób zginęło w Obławie Augustowskiej. Padają cyfry od dwóch do czterech-pięciu tysięcy.

- Skąd z uporem 592 osoby według dokumentacji białostockiego oddziału IPN? – pytał prof. Krzysztof Jasiewicz.- Skąd się to bierze? Myślę, że z ... lewactwa – odpowiedział sam sobie.   

Zaszum nam Polsko nad Wilnem nad Lwowem
ponad Wołyniem gdzie wstają upiory
Zaszum nam Polsko nad katyńskim lasem
gdzie odprawiamy codziennie Nieszpory ...

...

Zaszum nam Polsko wysoko nad głową
wielką chorągwią Twego zmartwychwstania
byśmy wrócili do gniazda Ojczyzny
którą skrzydłami Orzeł znów osłania

przed mroźnym wiatrem co wieje ze wschodu
przed wiatrem kłamstwa co z zachodu wraca
Zaszum nam Polsko jak husarskie skrzydła
szumem co wiarę w zwycięstwo przywraca

To fragment pieśni według słów Kazimierza J. Węgrzyna, jednej z wielu pieśni patriotycznych w wykonaniu barda Macieja Wróblewskiego, którego koncert uświetnił dzisiejszą  patriotyczną uroczystość w Suwałkach.  

 

 

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.29.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
28.04.2024

szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie