Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach paliw w nocy, zmniejszenie liczby punktów sprzedaży o 10 oraz zamknięcie kolejnych sześciu – takie posunięcia zaproponuje Radzie Miejskiej komisja rozwiązywania problemów alkoholowych.
Samorządy zyskały nowe uprawnienia po nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Rada Miasta Stołecznego Warszawy dzięki tej sposobności zezwoliła na spożywania trunków na odcinku lewobrzeżnych bulwarów nad Wisłą.
- Po zbudowaniu bulwarów nad Czarną Hańczą, wystąpię z podobnym wnioskiem – obiecał podczas konferencji kluby radnych „Łącza nas Suwałki” prezydent Czesław Renkiewicz.
Na razie, koledzy z jego klubu optują tylko za zakazami i ograniczeniami, chociaż nowe przepisy jedynie zezwalają, a nie nakazują ich wprowadzania.
- Czekaliśmy na te ustawę, chcemy wspierać instytucje i osoby walczące z alkoholizmem – mówi Andrzej Turowski (na zdjęciu poniżej od prawej), radny „Łączą nas Suwałki”, a zarazem przewodniczący komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, która zaproponuje radnym wprowadzenie różnych regulacji poprzez przyjęcie trzech uchwał.
W mieście funkcjonuje dzisiaj 105 punktów sprzedaży alkoholu powyżej 4,5 proc. oraz 60 obiektów gastronomicznych. Licząc wszystkie kryteria i stosując mnożnik razy 3, wszystkich punktów może być 495. Antyalkoholowa komisja proponuje, by ten limit zmniejszyć do 485.
Kolejne ograniczenie dotyczyłoby odległości. Punkty sprzedaży alkoholu mogłyby funkcjonować w odległości nie mniejszej niż 50 metrów od przedszkoli, szkół, kościołów itd. Po zastosowaniu tego kryterium, trzeba byłoby odebrać pozwolenie właścicielom sześciu punktów. Z uwagi na to, że koncesje przyznawane są na określony czas, komisja jest za tym, by te placówki mogły handlować alkoholem do momentu wygaśnięcia koncesji.
Kolejny zakaz ma dotyczyć sprzedaży alkoholu na obu miejskich targowiskach, krytej pływalni przy Wojska Polskiego oraz aguaparku.
Komisja zaproponuje, by nocą w Suwałkach alkohol dostępny był tylko w lokalach gastronomicznych. Zakaz sprzedaży miałby dotyczyć wszystkich punktów, łącznie ze stacjami paliw.
- Rada Miejska zadecyduje, czy zakaz będzie obowiązywał miedzy 22.00 a 6.00 rano, czy też w innych godzinach – mówi Andrzej Turowski. - Naszym zdaniem, raczej nie powinna wrócić instytucja melin. Chcemy, by uchwały zostały przyjęte jeszcze przed wakacjami.
Od radnych zależy, czy wyznaczą publiczne miejsca, w których będzie można spożywać alkohol. Latem, podczas koncertów i festynów, nieformalnie takim miejscem staje się Park Konstytucji 3 Maja, którego trawniki przekształcają się w teren wielkiego pikniku.
WD
[16.02.2017] Sprzedaż alkoholu w Suwałkach. Policja chce nam organizować zycie. Na razie nocne
