Do bardzo groźnej kolizji doszło w czwartek po południu w centrum miasta. Jedno z aut przewróciło się na dach. Na szczęście, nikomu nie stało się nic poważnego.
Około 18.45 suwalscy strażacy otrzymali zgłoszenie o wypadku w centrum Suwałk. Na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Mickiewicza, tuż przed Urzędem Miasta, zderzyły się dwa auta osobowe - suzuki XS oraz renault scenic.
- W wyniku zderzenia suzuki przewróciło się na dach. Kierująca nim kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń. Wydostała się z samochodu o własnych siłach. Także kierującemu renaultem, oprócz stłuczeń i otarć, nie nic się nie stało. Kierowcy nie zostali przewiezieni do szpitala - mówi dyżurny suwalskiej straży pożarnej.
Zdarzenie uchwyciły kamery monitoringu. Na pewno nagranie pomoże policjantom, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia.
Policjani zajmują się również sprawą potrącenia, do którego doszło także w czwartek na ulicy Podhorskiego. Około 18.10 pod kołami samochodu znalazł się nastoletni rowerzysta. Chłopak nie został ciężko ranny i nie wymaga hospitalizacji.
(just)