Święta tuż, tuż… W wielu domach stoją już ubrane choinki. Aby jednak świerkowe czy jodłowe drzewko było bezpieczne, trzeba pamiętać o kilku zasadach.
Strażacy przypominają bowiem, że choinki mogą stanowić poważne źródło zagrożenia pożarowego, jeśli nie obchodzimy się z nimi w odpowiedni sposób.
Źródłem pożaru choinki mogą być uszkodzone lub niesprawne lampki choinkowe oraz przewody doprowadzające napięcie (przedłużacze), wadliwy kontakt lub zbyt mała odległość od otwartego ognia (świeczki, piece kaflowe), zbyt mała odległość od wszelkiego typu urządzeń grzewczych (podgrzewacze elektryczne i gazowe) lub kominków.
Jeżeli decydujemy się na choinkę naturalną starajmy się, aby jak najdłużej była świeża (mokre, niewyschnięte igły), zamocujmy ją w stabilnym stojaku upewniając się, że nie grozi jej przypadkowe przewrócenie (np. przez dzieci lub zwierzęta domowe). Stawiajmy drzewko, co najmniej 1 metr od wszelkich źródeł ognia lub wysokiej temperatury. Na choinkę wieszajmy lampki wyłącznie elektryczne (nie wolno umieszczać świeczek) w pełni sprawne i podłączone sprawnym przedłużaczem, nie przypinajmy lampek do drzewka spinaczami czy też zszywkami, można uszkodzić przewody i spowodować zwarcie. Nie należy też stawiać choinki na drodze do wyjścia z pomieszczenia (drodze potencjalnej ewakuacji). Zawsze wyłączajmy lampki przed snem czy wyjściem z domu. Zamontujmy czujkę dymu, która w razie pożaru poprawi nasze bezpieczeństwo.
target="_blank">Film obrazujący pożar suchej choinki;
target="_blank">Porównanie palenia się suchej i mokrej choinki;
(Źródło: Komenda PSP Suwałki)
