Na tegorocznym Suwałki Blues Festivalu nie zagra Walter Trout. Artysta jest ciężko chory i musiał odwołać całą trasę koncertową. Do Suwałk nie zawitają też ani Joe Satriani, ani Steve Vai. Muzycy mieli być gwiazdami tegorocznego festiwalu. Wybrali jednak inne koncerty.
- Z powodu bardzo ciężkiej choroby Walter Trout musiał odwołać wszystkie występy zaplanowane na 2014 rok. W związku z tym amerykański gitarzysta nie wystąpi u nas tego lata - poinformował dziś Suwalski Ośrodek Kultury. Muzyk był jedną z głównych gwiazd tegorocznej edycji Suwałki Blues Festivalu.- Walter Trout odwołał całą trasę koncertową, czyli ponad 20 koncertów - mówi Bogdan Topolski.
Dyrektor artystyczny festiwalu wyjaśnił, że trwają poszukiwania godnego zastępstwa. - To będzie ktoś równie znany - podkreśla. Z jego wyliczeń wynika, że na SBF wystąpi ponad trzydziestu wykonawców, w tym trzy duże gwiazdy. - Chcemy, aby był wśród nich wokalista młodego pokolenia - dodaje Topolski. Pełen program festiwalu ma zostać zaprezentowany na początku kwietnia.
Niestety, mimo starań Suwalskiego Ośrodka Kultury, na lipcowym festiwalu nie wystąpią też dwie inne gwiazdy. Intensywne rozmowy prowadzono z Joe Satrianim i Stevem Vai. Pierwszy to gitarzystą, który grał m.in. z Mickiem Jaggerem i Deep Purple. Drugi został sklasyfikowany na 53. miejscu listy 100 najlepszych gitarzystów heavymetalowych wszech czasów. Nie doszło jednak do podpisania umowy między nimi i ośrodkiem kultury. - Niestety stawki są u nas zupełnie inne niż na Zachodzie - przyznał z żalem Bogdan Topolski. Dodał też, że istnieje duża szansa, że obie gwiazdy pojawią się w Suwałkach w przyszłym roku.
fot. UM Suwałki
(mkapu)
Czytaj też:
[06.03.2014] Suwałki będą kuźnią blues talentów
[19.02.2014] Ratusz do Bluesa dorzuci ćwierć miliona
[06.02.2014] Saksofon i trąbka nie spodobały się urzędnikom
[30.01.2014] Nie mają nawet na jedną gwiazdę
[07.01.2014] Gitary nie zagrają w duecie
[03.12.2013] Rekordowy blues i studio nagrań