Tym razem to zła pogoda jest na rękę osobom, które chciałyby wypoczywać na Zalewem Arkadia. Jest bowiem szansa, że niska temperatura zatrzyma kwitnięcie sinic. OSiR liczy, że kąpielisko uda się szybko uruchomić, a w między czasie walczy ptakami brudzącymi zbiornik.
- W środę odbędzie się kolejne badanie wody, które pokaże, czy będzie można otworzyć kąpielisko. Na razie robimy co możemy, aby odstraszyć ptaki od zanieczyszczania okolic pomostu - mówi Waldemar Borysewicz, dyrektor suwalskiego OSiR-u.
Ośrodek ma związane ręce, bo przedstawiciele dyrekcji ochrony środowiska zabronili porządków na wyspie. Tam bowiem zagnieździły się ptaki, które brudzą okolicę. Właśnie trwa u nich okres lęgowy, więc miejsca ich gniazdowania są pod ochroną.
- Dopiero w październiku będzie można zacząć montować tam odstraszacze. Wtedy postaramy się, aby raz na zawsze zrobić porządek z wyspą - zapewnia Borusewicz.
Sinice kwitną w zanieczyszczonej, stojącej i nasłonecznionej wodzie. Nie wiadomo jeszcze, czy tym razem to właśnie ptasie odchody spowodowały namnażanie bakterii. Zbiornik od 30 lat nie był gruntownie sprzątany z mułu i osadów. Takie prace zaplanowano dopiero na jesień przyszłego roku.
(mkapu)
[01.07.2016] Zakaz kąpieli w zalewie Arkadia. Sinice znikną, gdy się ochłodzi
[30.06.2016] Zalew Arkadia bez mułu? Będzie kładka na wyspę
