Przedsiębiorca Dariusz Mazur, prezes spółki Oil Transfer Development oraz Suwalskiego Klubu Sportowego Wigry zapowiedział skierowanie pozwu przeciwko jednemu z suwalskich portali internetowych.
W miniony piątek portal opublikował informację o tym, że prokuratura wystawiła list gończy za łotewskim współwłaścicielem Oil Transfer Development, który nie stawia się na przesłuchania.
Dariusz Mazur jest przekonany, że artykuł ukazał się po to, by uderzyć w niego. Przypomina, że przed rokiem Prokuratura Regionalna w Białymstoku przedstawiła mu zarzut działalności w zorganizowanej grupie przestępczej i dokonania uszczupleń w podatku VAT na 89 mln zł. Prezes nie przyznał się do zarzutów, przekonuje, że padł ofiarą pomówień. Powołuje się na orzeczenia sądu, którego dwie instancje odrzuciły wniosek prokuratury o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd nie zastosował wobec niego żadnego środka zapobiegawczego – ani poręczenia majątkowego, ani dozoru policyjnego, ani zakazu opuszczania kraju.
Dariusz Mazur opowiada, że stawia się na wezwania prokuratury i składa wszelkie wyjaśnienia. Spokojnie czeka na zakończenie śledztwa, w którym nigdy nie usłyszał zarzutu prania pieniędzy, a o tym m.in. mowa we wspomnianym artykule.