Posada dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej okazała się mało atrakcyjna. Swoją chęć pracy na tym stanowisku zgłosiły tylko dwie osoby. Podobne zainteresowanie wzbudziło poszukiwanie dyrektora Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej. Wyniki rekrutacji poznamy w ciągu najbliższych tygodni.
Tragiczna śmierć siedemnastoletniego chłopaka, który odebrał sobie życie na terenie Centrum Interwencji Kryzysowych, poskutkowała odwołaniem dwóch dyrektorów. Stanowisko straciła Maria Metelska szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Sławomir Niedźwiedzki, który kierował Placówką Opiekuńczo-Wychowawczą.
W czerwcu Ratusz ogłosił konkurs na obsadzenie tych stanowisk. - Zgłosiły się po dwie osoby na każde stanowisko - wyjaśnia Jarosław Filipowicz. Rzecznik suwalskiego Ratusza nie może zdradzać szczegółów, ale ujawnia, że chętni do objęcia dyrektorskich stanowisk pochodzą nie tylko z Suwałk.
Dziś przedstawione przez nich dokumenty sprawdzane zostały pod kątem formalno-prawnym. Są poprawne, więc kandydaci przeszli na kolejny etap naboru. Teraz rozpoczną się rozmowy kwalifikacyjne, podczas których potencjalni dyrektorzy przedstawią swoją wizję funkcjonowania placówek. Nie zakończą się one zbyt szybko, bo część członków komisji konkursowej jest już na urlopie.
- Nie ma powodów do pospiechu, bo obecni dyrektorzy są na wypowiedzeniu i do końca sierpnia pełnić będą swoje funkcje - wyjaśnia Filipowicz.
(mkapu)
[13.06.2014] Szukają następcy Metelskiej
[16.06.2014] Opieka społeczna. Dyrektorzy do biednych nie należą
