29.07.2015

Gdzie będziemy trzeźwieć? W sylwestra przestanie istnieć izba wytrzeźwień

Nie wiadomo czy osoby, które w sylwestrową noc przesadzą z alkoholem otrzymają odpowiednią opiekę. W środę prezydenccy radni podjęli decyzję, że na przełomie roku zlikwidowana zostanie izba wytrzeźwień. Jej obowiązki przejąć ma nowa placówka, którą pokieruje wybrana w konkursie organizacja pozarządowa.

Oszczędności to tylko jeden z powodów jakim tłumaczono decyzję o likwidacji izby wytrzeźwień. Krok ten może o jedną trzecią obniżyć koszty opieki nad osobami, które nadużyły alkoholu. Według urzędniczych wyliczeń rocznie da to nawet 440 tysięcy złotych oszczędności.

W miejsce izby utworzony zostanie ośrodek, który zajmować się będzie nietrzeźwymi. Placówka prowadzić będzie również profilaktykę antyuzależnieniową, spotkania anonimowych alkoholików, telefon zaufania i punkt konsultacyjny. Ma też przejąć od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej noclegownię, a tam oferować pomoc w wychodzeniu z bezdomności.

- Pijani bezdomni wychodzą z izby wytrzeźwień i dalej są bezdomnymi. Nowa placówka ma realizować dodatkowe zadania – argumentowała Ewa Sidorek, wiceprezydent Suwałk od spraw społecznych.

Jej zdaniem najlepiej do tego nadają się lokalne organizacje pozarządowe. To jednej z nich w drodze konkursu powierzone zostanie prowadzenie nowej placówki. Ratusz liczy, że społecznicy oprócz miejskich funduszy pozyskają środki z unijnych projektów.

W głosowaniu na lipcowej sesji decyzję o likwidacji izby wytrzeźwień przeforsowali radni z popierającej prezydenta Renkiewicza koalicji. Przeciw zagłosowali samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości.

- Wypychamy prowadzenie izby na zewnątrz. Może okazać się, że organizacje nie dadzą rady poprowadzić nowej placówki i za dwa lata znów pochylimy się nad tematem – kasandrycznym głosem przestrzegał Grzegorz Gorlo, lider suwalskiej opozycji.

Wtórował mu kolega z partyjnej ławy. Jacek Juszkiewicz dociekał, co stoi za decyzją o likwidacji izby. - Wiadomo, że organizacje pozarządowe to nie święty Franciszek i nie działają bezinteresownie. Czy zadziałał tu lobbing którejś z nich? - dociekliwie pytał samorządowiec PiS-u.

Krok ten poparł natomiast Zbysław Grajek. Radny Platformy Obywatelskiej zgłosił jednak zastrzeżenia. Wskazał, że powinno się odróżnić zatrucie alkoholem, od problemu uzależnienia od alkoholu. Na tym drugim powinna jego zdaniem skupić się nowa placówka, pozostawiając odtruwanie suwalskiemu szpitalowi.

Decyzja zapadła i z końcem roku izba zostanie zamknięta. Datę wybrano wyjątkowo niefortunnie, bo nowa placówka w pierwszym dniu działalności przejdzie chrzest bojowy. Organizacja pozarządowa od razu poradzić będzie sobie musiała z noworocznym oblężeniem.

Nie wiadomo jeszcze, kto podejmie się opieki nad nietrzeźwymi. Konkurs na to zadanie ogłoszony zostanie jesienią. Przedstawiciele suwalskich organizacji w czasie zebrań z prezydentem deklarowali, że są zainteresowaniem prowadzeniem ośrodka.

(mkapu)

[29.07.2015] Izba Wytrzeźwień. Miejska czy pozarządowa, ale być musi [wideo]

udostępnij na fabebook
30.07.2015, 14:32:04

obywatel

jeśli Izba przestanie działać i jej obowiązki ma przejąc SOR szpitala i Policja to powiem tak: życzę aby któryś radny albo prezydent lub jego zastępcy oraz ich znajomi i pozostała część rodzin po likwidacji Izby Wytrzeźwień trafili na SOR szpitala i musieli leżeć na jednej sali razem z dwoma lub trzema śmierdzącymi zaszczanymi bezdomnymi którzy będą tam trzeźwieć, aby musieli wąchać ich smród i na nich patrzeć. Pozdrawiam całą Radę Miasta

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Zapraszamy na relację na żywo


KS Wasilków


Wigry Suwałki

04.05.2024
16:00

Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.05.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
04.05.2024

szukam pracy

Dodaj nowe ogoszenie