16.12.2013

Nie dyskryminujemy niepełnosprawnych (interwencja)

Z podwórka do holu głównego Szpitala Wojewódzkiego im. dr. Ludwika Rydygiera w Suwałkach prowadzi podjazd dla wózków. Ale dalej stop. Aby skorzystać z dźwigów osobowych trzeba zejść do piwnicy lub wejść na I piętro. Dla człowieka zdrowego to żaden problem, dla poruszającego się np. o kulach – spory, dla poruszającego się wózkiem inwalidzkim - jest to bariera nie do pokonania.

W suwalskim szpitalu dyskryminowani są ludzie niepełnosprawni poruszający się na wózkach – alarmował nas jeden z czytelników portalu. – Przecież wózkiem nie wjadę na piętro, ani nie zjadę do piwnicy, a tylko tam mogę wsiąść do windy, bo hol główny, na parterze, od wind oddziela blok operacyjny. To narusza zarówno przepisy prawa budowlanego jak i rozporządzenie Ministra Infrastruktury.

Tymczasem w prawie budowlanym (Dz.U. 1994 Nr 89 poz. 414) mówi się o zapewnieniu niezbędnych warunków do korzystania z obiektów użyteczności publicznej przez osoby niepełnosprawne, w szczególności poruszające się na wózkach inwalidzkich (Rozdział 1, przepisy ogólne, art. 5.4).

Natomiast w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dział III - Budynki i pomieszczenia - Rozdział 1) , w § 54. 1.mówi, że: Budynek użyteczności publicznej (...) mający dwie lub więcej kondygnacji nadziemnych budynek opieki zdrowotnej i budynek opieki społecznej należy wyposażyć w dźwig osobowy.
2. W budynku użyteczności publicznej, wyposażanym w dźwigi, należy zapewnić dojazd z poziomu terenu i dostęp na wszystkie kondygnacje użytkowe osobom niepełnosprawnym.

- Znam te przepisy i zapewniam, że my się do nich stosujemy – twierdzi Adam, Szałanda, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego im. dr. Ludwika Rydygiera w Suwałkach. – To prawda, że przejście do wind z holu głównego uniemożliwia ściana bloku operacyjnego, ale nie dotyczy to osób niepełnosprawnych, a tym bardziej na wózkach inwalidzkich. Wystarczy, że taka osoba, lub jej opiekun, zwróci się do pracownika ochrony i ten otworzy przejście przez blok operacyjny. Jeżeli informacja o takiej możliwości przejścia gdzieś zniknęła, to jeszcze dziś zostanie ponownie wywieszona w holu. Nasz szpital jest naprawdę przyjazny osobom niepełnosprawnym, zwłaszcza tym na wózkach inwalidzkich – zapewnia dyrektor Szałanda.    

udostępnij na fabebook
21.12.2013, 01:33:44

Sylwia

Osoby na wózkach inwalidzkich to może wpuszcza ale matki z małymi dziećmi ,które by chciały wózkiem wjechać to ciekawe czy takie proste to by było.Do ortopedy dziecięcego lub innego lekarza trzeba czekać ok 2 godzin,dziecko na rekach jeżeli nie chodzi torbe swoja i jeszcze dziecka ,kurtki i inne rzeczy żeby można było po prostu wjechać wózkiem to by było o wiele prostsze,są pod wózkami kosze np można pare rzeczy położyć i nie trzeba niech w rekach2-3 toreb i dziecka i jeżeli dziecko chce spac w miedzy czasie to by mogło w wózku.Jeśli jest z kimś jeszcze to można dać rade ,ale jeżeli matka jest sama a dziecko wazy sporo i same nie chodzi to nie jest to takie proste.Moim zdaniem powinien byc mimo wszystko ten podjazd a tym BARDZIEJ W TAKIM MIEJSCU JAK SZPITAL!! Na wiele innych rzeczy są pieniądze,lecz na to nie ma.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
03.28.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
28.03.2024

elewacje

Dodaj nowe ogoszenie