Suwalscy policjanci odzyskali skradzione w nocy z soboty na niedzielę akumulatory i przedłużacze o wartości ponad 1100 zł oraz zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o tą kradzież. 29 i 30-latek usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. Teraz ich postępowaniem zajmie się sąd.
W poniedziałek, po 13.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach został powiadomiony o kradzieży dziewięciu akumulatorów żelowych, dwóch przedłużaczy zwijanych oraz kompletu narzędzi wyposażenia osobistego elektryka w jednym z bloków w centrum miasta. Pokrzywdzony oszacował straty na ponad 1600 zł. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci, którzy szybko ustalili, gdzie znajdują się skradzione przedmioty i odzyskali większość utraconego mienia. Już po dwóch dniach zatrzymali również złodziei.
Obaj mężczyźni byli dobrze znani suwalskim mundurowym ze swej wcześniejszej przestępczej działalności. W czwartek 29 i 30-latek usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Ich postępowaniem zajmie się sąd.
