Ok. godz. 2.00 w nocy nieznani sprawcy podpalili dwa samochody osobowe zaparkowane na ul. Sikorskiego w Suwałkach. Pożar objął też trzecie auto stojące w pobliżu podpalonych. Dwa z nich miały białostockie tablice rejestracyjne, trzeci suwalskie. Zdaniem strażaków straty wyniosły 50 tys. zł. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni to kolejne podpalenie samochodu w Suwałkach.
O płonących pojazdach zaparkowanych przyu ul. Sikorskiego telefonicznie poinformowano straż pożarną o godz. 2.04. Na miejscu okazało się, że palą się trzy auta osobowe: toyoa, volvo i ford. Zdaniem strażaków przyczyną pożaru toyoty i volvo było podpalenie. Nie mogło dojść do przerzucenia ognia z jednego auta na drugie, bowiem stały one od siebie o ok. 40 m. Natomaisat pożar forda powstał w wyniku przerzucenia się ognia z jednego z podpalonych samochodów. We wszystkich pojazdach ogień zniszczył tylną ich część.
Strażacy straty powstałe w wyniku pożarów oszacowali łącznie na 50.000 zł. Postępowanie wyjaśniające przyczyny pożarów prowadzi policja.