Drogowcy rozbierają sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Noniewicza z Żeromskiego. Światła miały rozładowywać tam ruch, którego przyczyną stało centrum handlowe. Okazało się jednak, że samochodów jest tam mniej niż przewidywano i ZDiZ zdecydował o wykorzystaniu urządzeń w innym miejscu.
Według pierwotnych planów, wjazd na podziemny parking pod centrum handlowym Plaza miał odbywać się od strony Noniewicza. Dlatego drogowcy przewidywali, że przejazd przez skrzyżowanie tej ulicy z Żeromskiego nie będzie możliwy bez sygnalizacji świetlnej. Z czasem koncepcja się zmieniła i auta z podziemnego parkingu wyjeżdżają od Dwernickiego.
Sygnalizacja na Noniewicza zamiast ułatwiać ruch samochodów, zaczęła go spowalniać. Ostatnio migało się tam tylko żółte, awaryjne światło. Zdecydowano się więc, że sygnalizatory zostaną zdemontowane. - Decyzję podjęto na podstawie szczegółowych analiz - wyjaśnił Tomasz Drejer, zastępca dyrektora ZDiZ.
Drogowcy podkreślają, że nic się jednak nie zmarnuje. Sygnalizacja świetlna zostanie rozebrana, a następnie zamontowana na skrzyżowaniu ulicy Wigierskiej z Utratą. - Dzięki temu miasto oszczędzi około 100 tys. zł - podkreśla Drejer.
(mkapu)