19.01.2016

Rok Czarnej Hańczy zacznie się później. Radni chcą wiedzieć więcej

Budowa miejskich bulwarów nad Czarną Hańczą ruszy pod koniec roku. Wcześniej powstaną tam uliczki dojazdowe, chodniki i parkingi. Zdaniem społeczników proces zwracania miasta do rzeki warto wykorzystać też w inny sposób i zaprzyjaźnić z nią suwalczan. Nie wszyscy są tego samego zdania.

- Zależy mi na tym żeby przez cały najbliższy rok prowadzić nad rzeką akcje edukacyjne i kulturalne. Oswajać suwalczan z Czarną Hańczą i pytać o ich pomysły na zagospodarowanie terenu - proponuje Wojciech Pająk, suwalski radny i społecznik.

Okazji ku temu jest wiele. W 2016 roku przypada bowiem rocznica utworzenia Suwalskiego Parku Krajobrazowego oraz początków powstania Wigierskiego Parku Narodowego. Radny zaproponował, aby zaczynający się rok zadedykować właśnie Czarnej Hańczy, która spina oba parki.

Pająk liczy, że wokół Czarnej Hańczy udałoby się skupić środowisko podobne do tego, które działa przy Kaczym Dołku na osiedlu Północ. Dzięki temu o akcje edukacyjne, kulturalne i rekreacyjne byłoby bardzo łatwo. Inicjatywą zainteresowane są już suwalskie muzea, a do nich dołączyłby się ośrodek sportu i rekreacji.

- Obchody polegałby na organizowaniu wydarzeń i przedsięwzięć popularyzujących rzekę oraz jej walory przyrodnicze, rekreacyjne, kulturowe i społeczne - opowiada współtwórca stowarzyszenia Pastwisko.

Radny przygotował uchwałę intencyjną i przedstawił ją radnym na posiedzeniu komisji kultury, sportu i turystyki. Tam wyliczył, że koszt działań społecznych wyniósłby 200 tysięcy złotych. Dla porównania, pierwsze prace przy budowie bulwarów kosztować mają dwa miliony.

Pomysł poparli koledzy z prezydenckiego klubu, ale sprzeciwiła się mu opozycja. Samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości i Bloku Samorządowego uznali, że uzasadnienie uchwały nie jest wyczerpujące. Nie podobało im się też to, że nie sprecyzowano ile i na co zostanie wydane.

Uchwała nie otrzymała aprobaty radnych i nie trafi pod styczniowe głosowanie. Społecznik ma natomiast kolejny miesiąc, aby przygotować nowe uzasadnienie. Będzie chciał, aby na wątpliwości radnych odpowiedzieli sami mieszkańcy.

- Szkoda miesiąca, który już nam ucieka. Uważam, że całego przedsięwzięcia nie można ograniczać. Sztywne ramy mogą tylko blokować oddolną inicjatywę - podkreśla Wojciech Pająk.

(mkapu)

udostępnij na fabebook
21.01.2016, 10:48:14

AgataArmata

Byłam obecna na tej komisji.Radni BS i PiS mieli rację.Brak precyzji w planach radnego Pająka był bardzo widoczny.Dwieście tys zł.komu i za co? Nie wiadomo!

21.01.2016, 10:41:33

Stefan24

200tys ok,komuś zabiorą, to komuś dadzą! tylko komu,ile i za co?precyzji brak!

21.01.2016, 08:48:40

Pająk i Pastwisko

Co za chore pomysły. niech ten radny zamiast sięga do budżetu miasta sam coś przygotuje lub znajdzie fundusze. przecież ma jakieś stowarzyszenie pastwisko (jakoś nie słychać by coś sensownego lub w ogóle coś robiła ta organizacja) i nie umie znaleźć środków finansowych tylko czeka by miasto mu jego wymądrzania zafundoało. Nie wstyd tak panie?

20.01.2016, 11:36:53

klaudia

pis zawsze będzie przeciw ja pytam kto na nich glosowal

20.01.2016, 10:55:22

Pająk

a może społecznik pozyska na to fundusze nie tylko sięgając do budżetu miasta Suwałki? z kasy miasta łatwo swoje bajki promować, gorzej jak trzeba coś samemu profesjonalnie przygotować. Popieram radnych PISu

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.19.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
18.05.2024

zgubiony pies

16.05.2024

Pomoc w nauce

Dodaj nowe ogoszenie