Suwalscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzewane o posiadanie oraz o wprowadzanie do obrotu narkotyków. U mieszkańca Suwałk i mieszkanki Augustowa odnaleźli i zabezpieczyli znaczne ilości marihuany, amfetaminy i ekstazy. Teraz ich dalszym losem zajmie się sąd.
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, podczas weryfikacji wskazania na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa miejsca zażywania środków narkotycznych ustalili, że zamieszkały nieopodal 43-letni mężczyzna może posiadać i udostępniać narkotyki.
- Wnikliwa praca mundurowych doprowadziła do zatrzymania w niedzielę po południu suwalczanina i 21-letniej mieszkanki Augustowa w miejscowości Żyliny. Mężczyzna i kobieta poruszali się samochodami, w których, jak się później okazało, przewozili znaczne ilości środków narkotycznych – informuje suwalska policja.
43-latek na widok mundurowych porzucił swój pojazd i próbował uciekać pieszo, ale po krótkim pościgu został złapany. W obu samochodach policjanci odnaleźli w sumie około 400 gramów marihuany. W toku dalszych działań w miejscu zamieszkania 43-latka funkcjonariusze ujawnili jeszcze 80 gramów marihuany, ponad 280 gramów amfetaminy i ponad 150 tabletek extasy, zaś w mieszkaniu 21-latki marihuanę i prawie 60 gramów amfetaminy.
Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Teraz za posiadanie znacznych ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu odpowiedzą przed sądem.
Źródło – oficer prasowy KMP w Suwałkach
