Suwalscy kryminalni zatrzymali 27-latkę podejrzaną o kradzież z włamaniem do volkswagena passata i kradzież audi. Policjanci odzyskali już skradzione mienie, którego ogólną wartość pokrzywdzeni oszacowali na niemal 3 tysiące złotych.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach w minioną środę zatrzymali 27-latkę i 26-latka, którzy przebywali w audi, zaparkowanym na jednym z osiedli w południowej części miasta.
Z informacji, jakie posiadali funkcjonariusze wynikało, że w samochodzie tym mogą znajdować się przedmioty, pochodzące z kradzieży z włamaniem do volkswagena, które miały miejsce w Suwałkach na początku maja. Ustalenia mundurowych potwierdziły się.
- W zaparkowanym samochodzie zabezpieczyli różnego rodzaju akcesoria kuchenne i samochodowe, pochodzące z tego przestępstwa. Dodatkowo okazało się, że samochód, w którym przechowywano utracone mienie także został skradziony pod koniec kwietnia na terenie Suwałk. Przy 26-latku, przebywającym w audi policjanci zabezpieczyli ponad 5 gramów białego proszku. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina - informuje suwalska Policja.
Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających, a kobieta kradzieży z włamaniem do samochodu i kradzież samochodu. 27-latka decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.