Najpierw zrobiło się pochmurno i ciemno, a potem biało od ściany wody. Tuż po południu w Suwałkach spadło tyle deszczu, że pozalewane zostały nie tylko niżej polożone ulice na południu, ale nawet na północy miasta.
- Komórka burzowa z intensywnymi opadami deszczu opuściła już granice województwa - informuje bialostocki zespół IMGW-PIB Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych. - Przemieszczała się wzdłuż linii Sokółka-Różanystok-Suwałki. Zanotowane sumy opadów: Drahle - 31,8 mm; Różanystok - 31,7 mm; Suwałki - 32,4 mm.
Takiej ilości nie zdolaly przyjmować i odprowadzać studzienki kanalizacyjne i, podobnie jak to było ostatnio 13 lipca, strażacy mieli i wciąż mają mnóstwo roboty z wypompowywaniem wody z piwnic i garaży domów położnych głównie na osiedlach Hańcza i Zastawie. Podtopione też były odcinki ulic na osiedlu Północ, zalane było skrzyżowanie ulic Kowalskiego i Paca.
Tak deszczowego, ale i chłodnego lipca nie pamietają najstarsi suwalczanie. Na szczęście, według synoptyków, nadchodzi prawdziwie wakacyjna pogoda. Już w czwartek ma być słonecznie i ciepło, a w weekend i do nas, a nie tylko na południe czy do centrum kraju, mają dotrzeć upały.
