Kilka dni temu na stronie Zarządu Budynków Mieszkalnych pojawiła się nowa zakładka. Dzięki niej w prosty sposób można umówić się na spotkanie z urzędnikiem, który wcześniej dowie się, o czym chcemy z nim rozmawiać. Niewykluczone, że pomysł ten zastosują inne suwalskie instytucje.
- Wprowadzamy rozwiązanie, którego w Suwałkach jeszcze nie było. Kilka kliknięć na naszej odnowionej stronie i urzędnik będzie wiedział, że chcemy go odwiedzić – opowiada Jarosław Lebiediew, prezes nowo utworzonej spółki ZBM TBS.
Z prezesem umówić się można w poniedziałki i czwartki. W terminarzu wolne są cztery spotkania od 9.00 do 11.00, każde po pół godziny.
Dostępni są również urzędnicy zajmujący się mieszkaniami komunalnymi, płatnościami i czynszem, windykacją należności, remontami, administracją, eksploatacją, rozliczeniem wspólnot mieszkaniowych oraz nowymi lokalami mieszkalnymi, które budowane będą w systemie budownictwa społecznego. Właśnie tutaj ZBM spodziewa się wielu chętnych do spotkań i rozmów.
- Aby zarezerwować termin wizyty, należy wybrać odpowiednią grupę spraw, które chcemy załatwić. W kolejnym oknie można zdecydować o terminie i nakreślić, czego rozmowa będzie dotyczyć – opowiada Lebiediew.
ZBM liczy, że dzięki temu uda się zlikwidować kolejki, a spotkania z urzędnikami będą szybkie i konkretne.
- Teraz wiemy kto, kiedy i z czym do nas przychodzi. Urzędnicy nie muszą szukać dokumentów, bo na konkretną godzinę będą mieć wszystko na biurku – mówi szef nowej spółki.
Taki system jest nowością w Suwałkach. Niewykluczone, że w ślad za ZBM-em pójdą pozostałem spółki oraz urzędnicy z suwalskiego ratusza.
(mkapu)
[21.01.2016] Od najemcy do właściciela. Nowy ZBM zbuduje blok przy Pułaskiego
[01.12.2015] Nowy ZBM ruszy z impetem. Trzy bloki i 250 mieszkań w cztery lata
[17.06.2015] Powiedzieli ZBM-owi, co ich boli. Radny ich do tego zaprosił