Wybór projektu hali sportowej zakwestionowała firma, która w konkursie zajęła drugie miejsce. Poznański Demiurg zarzuca zwycięskiej pracy błędy i niedoszacowanie. Ratusz odpowiada, że żadna z prac nie była doskonała, ale ta która wygrała spełnia oczekiwania i najprościej będzie w niej poprawić niedociągnięcia.
- Ze względu na wątpliwości, co do poprawności rozstrzygnięcia konkursu na opracowanie koncepcji architektonicznej hali sportowo-widowiskowej, złożyliśmy protest do prezydenta Suwałki - napisała Agata Kozłowska, manager biura projektowego Demiurg. To ich praca zajęła drugie miejsce w rozstrzygniętym w ubiegłym tygodniu konkursie.
Zdaniem poznańskiej firmy w zwycięskim projekcie istnieją wady, których niezauważenie przez komisję, wymusza konieczność ponownej analizy zgłoszonych ofert.
- Koszt budowy hali miał zamknąć się w kwocie około 15 mln zł brutto. Tymczasem koncepcja przedstawiona przez Restudio zakłada budżet inwestycji w kwocie 18 mln zł - wylicza przedstawicielka Demiurga podkreślając jednocześnie, że ich projekt wyceniono właśnie na 15 mln zł.
Zwycięski projekt ma być więc niedoszacowany. Demiurg uważa, że nie uwzględniono w nim m.in. budowy parkingów, wyposażenia obiektu oraz kosztów organizacji placu budowy. Brak też właściwego wycenienia oświetlenia oraz wykończenia posadzek i sufitów. Uaktualnienie dokumentacji ma sprawić, że koszt hali przekroczy nawet 20 mln zł.
Zdaniem Kozłowskiej koncepcja firmy Restudio została wykonana niezgodnie z regulaminem, ponieważ hala znacznie wykracza poza obszar pod nią przeznaczony. Zbyt małe są też szatnie, a na środku sali rozgrywkowej są dwa słupy. Zastrzeżenia budzą również rozwiązania ewakuacyjne oraz dublowanie pomieszczeń.
- Niestety pomimo wyżej wymienionych wad, niniejsza praca konkursowa została oceniona najlepiej. Znacznie lepiej niż prace nie zawierające wad lub zawierające ich mniej - bulwersuje się Demiurg.
Zwraca też uwagę, że Restudio na przestrzeni ostatnich kilku lat trzykrotnie wygrało konkurs architektoniczny. Jego projekty posłużyły do budowy Aquaparku i Suwalskiego Ośrodka Kultury.
- Komisja konkursowa dopiero po ogłoszeniu wyników dowiedziała się kto jest autorem zwycięskiego projektu. To, że już trzeci skorzystamy z usług Restudio to argument na plus, bo firma jest sprawdzona. Wiemy, że w toku przygotowań projektu uwzględni wszystkie nasze uwagi - mówi Małgorzata Włoskowska, naczelnik miejskiego wydziału architektury.
Przewodnicząca komisji, która wybrała projekt hali, podkreśliła, że każdy z projektów był niedoszacowany i do każdego było bardzo dużo zarzutów. Jej zdaniem mankamenty obecne we wszystkich pracach, wynikają najwidoczniej z braku doświadczenia przy projektowaniu takich obiektów.
- Zwycięski projekt mimo swych wad najbardziej nadaje się do modyfikacji - podkreśla Włoskowska.
Zdaniem suwalskiego Ratusza zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych protest nie jest wiążący. Zgłoszone przez Demiurga uwagi będą uwzględnione przy konsultowaniu ostatecznego projektu hali sportowej.
(mkapu)
[26.07.2016] Zobacz, jak wyglądać będzie hala sportowa. Suwalczanie surowo o projektach
[22.07.2016] Jaka będzie nowa Hala Sportowa? Czytelnicy suwalki24.pl już wybrali
