Na środowej sesji Rady Miejskiej suwalscy radni zdecydowali o nadaniu dwóm rondom w mieście nazw związanych z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy.
Rondo u zbiegu ulic Leśnej i Utraty będzie nosić nazwę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a rondo u zbiegu Daszyńskiego i Reja - Suwalskich Wolontariuszy.
Głosowanie nie było jednomyślne. Za głosowali radni klubu Łączą nas Suwałki oraz Koalicji Obywatelskiej, a także jedna osoba z klubu Mieszkańcy Suwałk. Przeciwko byli radni klubu Prawo i Sprawiedliwość oraz radna z Mieszkańców Suwałk.
Na pomysł nadania rondu u zbiegu Daszyńskiego i Reja nazwy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wpadli Młodzi Demokraci z Suwałk. Zyskali poparcie radnego Jacka Niedźwiedzkiego.
Nie wszystkim spodobał się ten pomysł. Radni Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiali się tej inicjatywie, uzasadniając swój opór zaangażowaniem Jerzego Owsiaka w życie polityczne, np. w protesty kobiet. Pojawił się inny pomysł - aby rondo nosiło nazwę Suwalskich Wolontariuszy.
Na środowej sesji, po dyskusjach, radni ostatecznie postanowili nadać obie te nazwy dwóm rondom.
