Wkrótce na chodnikach wzdłuż odcinków ulicy Sejneńskiej przy których mieszczą się Zespół Szkół Technicznych i po drugiej stronie Zespół Szkół nr 4, Szkoła Podstawowa nr 6 i Zespół Szkół Sióstr Salezjanek staną tabliczki informujące o obowiązującym zakazie palenia wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych i nowatorskich wyrobów tytoniowych.
Zakaz będzie dotyczył wszystkich, nie tylko uczniów. Za jego złamanie będzie groził nawet 500-złotowy mandat, a w najlepszym razie pouczenie z wpisem do książki patrolowej Policji czy Straży Miejskiej.
Pierwsza ustanowiona w Suwałkach aktem prawa miejscowego strefa wolna od dymu tytoniowego, pary z papierosów elektronicznych i substancji uwalnianych za pomocą nowatorskiego wyrobu tytoniowego ma obowiązywać do czerwca 2024 roku.
- Później albo od niej odstąpimy, albo przedłużymy jej funkcjonowanie – mówi na środowej sesji Rady Miejskiej prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. – Mam świadomość, że nie unikniemy zjawiska palenia papierosów i tym podobnych wśród uczniów, ale trzeba coś z tym zrobić.
Po długiej dyskusji, w której przeciwnicy tego rozwiązania wskazywali, że nie ma nic gorszego niż stanowienie prawa którego nie da się wyegzekwować i że nic bardziej nie rozzuchwala niż bezkarność, prezydent dodał, że jeżeli strefa się nie sprawdzi, uchwałę będzie można na przykład uchylić już jesienią. Samorząd zdaje bowiem sprawę z tego, że jeżeli mimo wprowadzenia zakazu uczniowie nadal będą palić na ulicy objętej strefą, po prostu narazi się na śmieszność.
O wprowadzenie zakazu palenia poza terenem, ale w pobliżu ich szkół wnioskowały rady pedagogiczne, już w listopadzie interpelację złożył nauczyciel i były dyrektor SP 6 Marek Zborowski-Weychman. Podczas sesji spierało się kilkanaście osób, głównie nauczycieli. Ostatecznie, 13 radnych było ”za” 1 się wstrzymał, a 8 było przeciw.
Przeciwnicy przekonywali, że problem trzeba rozwiązać wewnątrz szkoły. Radna Anna Ruszewska przypomniała, ze już w poprzedniej kadencji wnioskowała o dodanie do szkolnych regulaminów zakazu palenia e-papierosów, a Mariola Karpińska, także nauczycielka, zauważyła, że w trakcie zajęć to nauczyciele są odpowiedzialni za uczniów niepełnoletnich, ze nie po to rodzic wysyła dziecko do szkoły, by przynosiło ono do domu mandat za palenie papierosów.
- Jesteśmy dalecy od karania mandatami - mówił prezydent. - Mam nadzieję, że wprowadzenie strefy wystarczy, że najwyżej trzeba będzie upominać.
Lech Boniszewski, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych opowiadał, że nauczyciele zrobili już wszystko, co mogli. W szkole uczniowie już nie palą, nawet w łazienkach. Nie robią tego także między budynkami szkoły, tylko wychodzą poza jej teren, „na ulicę”.
- Wprowadzamy nadzwyczajne środki, bo te zwyczajne nie wystarczają - argumentował radny Jarosław Schabieński, kolejny nauczyciel. Głosy „sprawdźmy, jak to zadziała”, „potraktujmy to jako eksperyment” przeważyły.
Strefą wolną od dymu tytoniowego, pary z papierosów elektronicznych i substancji uwalnianych za pomocą nowatorskiego wyrobu tytoniowego objęty został Skwer im. Aleksandry Kujałowicz, rejon ulicy Sejneńskiej (od skrzyżowania z ulicą Utrata do granicy posesji przy ulicy Sejneńskiej 35, rejon ulicy Szkolnej (od skrzyżowania z ulicą Sejneńską do skrzyżowania z ulicą Składową).
Osoby palące wyroby tytoniowe, nowatorskie wyroby tytoniowe lub papierosy elektroniczne w miejscach zabronionych podlegają karze grzywny do 500 zł. Orzekanie w sprawie tej kary następuje w trybie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.
Uchwała obowiązuje do dnia 30 czerwca 2024 r.
Tereny i granice miejsc zostały oznaczone na mapie
WD
Fot. ilustracyjne Suwalki24.pl
