Od podziękowań dla swoich wyborców i wszystkich, którzy wzięli udział w głosowaniu spotkanie z dziennikarzami zaczęli nowo wybrani radni Prawa i Sprawiedliwości, a wśród nich Jacek Juszkiewicz, który wszedł do drugiej tury wyborów prezydenta Suwałk.
- Jak na obecną sytuację polityczną i uwarunkowania, osiągnęliśmy bardzo dobry wynik – mówił Jacek Juszkiewicz. - W Radzie Miejskiej zdobyliśmy jeden mandat więcej niż w 2018 roku.
Z grona dotychczasowych radnych PiS nie został wybrany tylko Jacek Roszkowski. Obok Jacka Juszkiewicza, mandaty ponownie zdobyli Bogdan Bezdziecki, Tadeusz Czerwiecki, Jarosław Kowalewski i Jarosław Schabieński, po przerwie do samorządu wraca Andrzej Łuczaj, a nowicjuszami będą Grzegorz Izbicki i Piotr Rydzewski.
- Moją osobistą satysfakcją jest to, że otrzymałem najwięcej – 888 głosów w wyborach do Rady Miejskiej. Żaden z pozostałych kandydatów nie osiągnął 800 – cieszy się Jacek Juszkiewicz. – Powodem do zadowolenia jest też wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich.
Obecny prezydent Czesław Renkiewicz uzyskał 48,35 proc. (10 554 głosy), a Jacek Juszkiewicz otrzymał ponad dwa razy mniejsze poparcie – 22,95 proc. ( 5 010 głosów).
- Ponad 50 proc. wyborców uznało, że nie są zadowoleni z obecnego sposobu i stylu sprawowania władzy i zagłosowali na innych kandydatów niż Czesław Renkiewicz. Zwracam się do nich z apelem o poparcie, chcę być prezydentem całej społeczności Suwałk. Jestem otwarty na inne środowiska, zamierzam współpracować ze wszystkimi, wzbogacę swój program o najciekawsze pomysły wysuwane przez innych kandydatów na prezydenta, przez inne ugrupowania – przekonywał Jacek Juszkiewicz.
Najważniejsze punkty jego programu, jak przypomniał, to bezpłatna komunikacja miejska, niskie podatki, zamrożenie podatków od nieruchomości na całą kadencję. Jeżeli zostanie prezydentem, będzie ciężko pracował a nie uczestniczył w licznych wydarzeniach, będzie miał jednego, a nie dwóch zastępców.
- Przy okazji chciałbym zdementować pogłoski, bo straszy się, że nie będę samodzielnie sprawował władzy i że będę zwalniać, przeprowadzę czystkę wśród pracowników samorządowych – mówi kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Suwałk. – Chciałbym temu zaprzeczyć. Sprawujący władzę odpowiada przed prawem i przed wyborcami, a nie przed partią. Nie będzie zwolnień w administracji samorządowej. Zależy mi na tym, by jej pracownicy godnie zarabiali, mieli przejrzystą ścieżkę awansu i zasady premiowania oraz nagradzania, cieszyli się komfortem pracy.
Kandydat na prezydenta Suwałk i jego koledzy z Prawa i Sprawiedliwości liczą na dobrą, wysoką frekwencję w drugiej turze.
- Oddaję wszystko w ręce mieszkańców, z pełną pokorą przyjmę rozstrzygnięcie i wyniki wyborów 21 kwietnia – zakończył Jacek Juszkiewicz.
Wojciech Drażba