17.04.2015

Suwalczanin z Niemiec. Rafał Peszka pokieruje Parkiem Naukowym

Siódmym z kolei prezesem Parku Naukowo-Technologicznego został Rafał Peszka. Pracujący w Niemczech suwalczanin najdroższą spółką zacznie kierować od sierpnia. 38-letni chemik wahał się czy przyjąć posadę.

- Rafał Peszka posiada doświadczenie biznesowe i kwalifikacje w branży chemicznej, a w parku są laboratoria, które można w tej branży wykorzystać - chwali nowego prezesa Łukasz Kurzyna, wiceprezydent Suwałk i członek komisji, która przeprowadziła rekrutację.

Nowy prezes, oprócz polskiego, zna biegle cztery języki. Ukończył Technikum Chemiczne w Grudziądzu. Potem studiował chemię na Politechnice Gdańskiej i ekonomię na Politechnice Warszawskiej. Skończył też studia dyplomowe z farmacji. W tej branży przez ostatnie lata pracował w litewskiej firmie farmaceutycznej, gdzie nadzorował budowę i uruchomieni fabryki oraz prowadził zespół zajmujący się rejestracją nowych preparatów.

Peszka w konkursowej rywalizacji pokonał siedmiu kandydatów. Rozmowę kwalifikacyjną przeprowadzono z nim przez internet za pomocą wideokonferencji. Gdy rada nadzorcza zaproponowała mu posadę prezesa, poprosił o kilka godzin do namysłu. Ostatecznie zdecydował się przyjąć posadę.

- Ustalamy termin, od kiedy nowy prezes rozpocznie pracę. Musi wcześniej rozstać się z poprzednią firmą i sfinalizować rozpoczęte tam projekty. Liczymy, że prezesurę obejmie na przełomie lipca i sierpnia - zapowiada Kurzyna.

Bardzo długo uważano, że prezesem Parku zostanie Bogdan Kościuch, który został prokurentem z namaszczenia Cezarego Cieślukowskiego, poprzedniego szefa spółki. Dalej pozostanie on jednak osobą numer dwa w Parku.

(mkapu)

[03.04.2015] Ośmiu chce rządzić Parkiem. Nazwiska kandydatów

[26.02.2015] Prezes w ministerstwie. Kto rządzi w Parku

[25.02.2015] Cezary Cieślukowski wiceministrem zdrowia

[25.02.2015] Wiktor Raczkowski wrócił do Parku. Tylko na cztery miesiące

[27.01.2015] Prezes już za biurkiem. Cezary Cieślukowski szefem Parku Naukowego

[04.12.2014] Bartosz Sokół odleciał z Parku

udostępnij na fabebook
17.04.2015, 16:23:46

my

Gratulacje,Rafale i powodzenia. wiem, że odpowiedni człowiek znalazł się na odpowiednim miejscu.

18.04.2015, 13:56:38

Norbert

Wiele osób nagminnie twierdzi, że zna jeden lub nawet kilka języków obcych, a inni to bezkrytycznie powielają. Najczęściej okazuje się, że dana osoba nie posiada ani ukończonych studiów filologicznych lub studiów podyplomowych w zakresie tłumaczeń, ani też nie posiada żadnych dokumentów potwierdzających choćby podstawową znajomość języka obcego. Ponadto, poziom znajomości języka zmienia się wraz z upływem lat i innych czynników. W ostatnich latach modne stało się  w Polsce odpłatne uzyskiwanie certyfikatów językowych, na potwierdzenie znajomości języka obcego. Niestety certyfikat nie gwarantuje, że kandydat zna język obcy na wysokim poziomie. Ponadto, certyfikat uzyskany np. 10 lat temu niewiele mówi o aktualnej znajomości języka obcego. Czy komisja rekrutacyjna przeprowadziła z kandydatem rozmowę choćby w jedym języku obcym? Czy w skład komisji wchodzą językoznawcy, którzy znają języki obce i są w stanie zweryfikować poziom znajomości języków podanych przez kandydata? Ostrożnie z tym wszechobecnym sloganem "zna języki obce", bo na bycie poliglotą pracuje się przez całe życie i niewielu nim zostaje.

01.08.2015, 12:18:39

P

Dear Norbert, While much of what you say is quite correct, there are exceptions to every rule and Rafal is that exception here.

Skomentuj:
nick*
komentarz*