Przemyt ponad 23 tysięcy paczek papierosów o wartości 230 tysięcy złotych udaremnili funkcjonariusze podlaskiej Służby Celnej z Budziska. Kontrabanda ukryta była w przerobionym dachu polskiej chłodni.
Pod koniec ubiegłego tygodnia na drodze krajowej nr 8 w pobliżu polsko-litewskiej granicy funkcjonariusze Służby Celnej zatrzymali do kontroli polskiego tira z naczepą typu chłodnia. Zasiadający za kierownicą 56-letni mieszkaniec województwa lubuskiego twierdził, że wraca „na pusto” z Białorusi do Polski. Celnicy postanowili jednak prześwietlić tira promieniami RTG.
Ponieważ obraz rentgenowski chłodni wydał się podejrzany, funkcjonariusze dokładnie skontrolowali naczepę. Po zdemontowaniu poszycia dachu chłodni okazało się, że znajdowała się tam skrytka, w której celnicy znaleźli ponad 23 tysiące paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Szacunkowa wartość rynkowa wykrytej kontrabandy to ok. 230 tysięcy złotych.
Służba Celna wszczęła postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu papierosów. Nielegalne wyroby tytoniowe trafiły do magazynu Urzędu Celnego w Suwałkach. Zabezpieczona została również służąca do przemytu ciężarówka. Za przemyt papierosów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.