21.06.2014

Amp futbol. Polska - Ukraina 2:1 [zdjęcia i wideo]

W rozegranym w sobotę w Suwałkach towarzyskim meczu amp futbolu (piłka nożna dla osób po amputacjach i osób z wadami kończyn; zawodnicy grający w polu są po amputacji nogi, a bramkarze po amputacji ręki) Polska pokonała 2:1 Ukrainę. W reprezentacji biało-czerwonych zadebiutował 17-letni ełczanin Dawid Dobkowski (na zdjęciu z lewej przy piłce).

Oba zespoły przygotowują się to tegorocznych mistrzostw Świata, które odbędą się w listopadzie w Meksyku, a sponsorem biało-czerwonych jest suwalska firma Oil Transfer Development.

- Gdyby z takim zaangażowaniem walczyła reprezentacja Adama Nawałki Polska byłaby w światowej czołówce – komentowali występ niepełnosprawnych Polaków suwalscy kibice. – Serce do walki, charakter, odporność psychiczna – tych chłopców życie nie pieściło i oni nie pieszczą się z sobą i rywalami. Wychodzą na boisko żeby walczyć i walczą do ostatniego gwizdka sędziów. I to jak walczą.


   
Był to debiut amp futbolu w Suwałkach i to od razu w wydaniu międzynarodowym. Na trybunach zasiadło ok. 300 kibiców, wielu z szalikami, czapeczkami, flagami w biało-czerwonych barwach, którzy gromkimi brawami powitali obie reprezentacje i odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków biało-czerwonych, którzy w pierwszych 10 minutach (mecz trwa 2 x 25 minut) trzykrotnie byli bliscy pokonania bramkarza Ukrainy. To, co nie udało się Polakom, w 12 minucie udało się Ukraińcom. Po błędzie naszej defensywy w sytuacji sam na sam z Markiem Zadębskim znalazł się Anatolii Medvediuk i strzałem po ziemi w długi róg dal prowadzenie gościom.  
Utrata gola nie załamała podopiecznych Marka Drogosza. W 13 min. bramkarza gości próbował zaskoczyć Kamil Rosiek, w 15 – Bartosz Łastowski (ps. Messi), w 20 – Przemysław Świerszcz, a w 21 – Mateusz Kabała. Szansę na podwyższenie wyniku w 22 min. miał Jurii Susch (król strzelców Amp Futboll Cup 2013), ale na posterunku był Zadębski. Ataki Polaków zakończyły się powodzeniem w 23 min., kiedy po rozegraniu piłki pomiędzy Łętowskim i Kabałą, ten drugi doprowadził od remisu.     
- Depnijmy po nich jeszcze raz – zachęcał polskich piłkarzy trener Drogosz, który wziął przysługujący każdemu szkoleniowcowi czas (1 minuta w każdej połowie).  W I połowie jednak już się nie udało.

Po zmianie stron nie zmienił się obraz gry. Dalej przewagę mieli Polacy, stwarzali sytuacje, ale nie mogli pokonać bramkarza gości. Trener Dragosz chcąc wzmocnić siłę ataku wprowadził na boisko Bartosza Skrzypka, a kibice skandujący „Dawid Dobkowski, Dawid Dobklowski” doczekali się debiutu w reprezentacji Polski zaledwie 17-letniego zawodnika z Ełku, na co dzień trenującego z pełnosprawnymi piłkarzami Mazura.  Biało-czerwoni wciąż atakowali, a kibice  dopingowali śpiewając „Polacy, my chcemy gola”. No i doczekali się w już w doliczonym czasie gry. Po zagraniu z lewej strony w polu karnym znalazł się zamykający akcję Tomasz Miś i z bliska wepchnął piłkę do siatki ustalając wynik meczu na 2:1 dla Polski. W ten sposób biało-czerwoni zrewanżowali się Ukraińcom za remis 3:3 z ub. roku, w którym nasi rywale wyrównującego gola strzelili na sekundy przed zakończeniem meczu.  

Po końcowym gwizdku sędziów (mecz prowadzi dwóch arbitrów) kibice pytali: Kto wygrał mecz?, a piłkarze odpowiadali: POLSKA. I na zmianę na pytanie piłkarzy kto wygrał mecz kibice skandowali: POLSKA, POLSKA, POLSKA.   

Dodajmy, że działacze amp futbolu starają się o wpisanie tej dyscypliny na listę dyscyplin paraolimpijskich. Jest szansa, że już za 6 lat amp futbol będzie jeśli nie pełnoprawną to pokazową dyscypliną na paraolimpiadzie w Japonii. Wcześniej jednak, bo w listopadzie br.  w Meksyku walczyć będą o tytuł mistrza świata. Ukraina ma na koncie tytuł mistrzowski wywalczony w roku 1999, i ósme miejsce z ostatnich MŚ, na których debiutująca Polska zajęła 11 miejsce. Teraz celem biało-czerwonych jest minimum ćwierćfinał.

Polska – Ukraina 2:1 (1:1)
Gole:  0:1 – Medvediuk 12`; 1:1 – Kabała 23`; 2:1 – Miś 50+1`
Sędziowali:Kacper Dziubek i Robert Hasselbusch (obaj Warszawa)
Widzów: ok. 300
Polska: Zadębski – Kabała, Świerszcz, Bieńkowski, Miś, Łastowski, Dobkowski oraz Wyszyński. Skrzypek, Dobkowski, Adamczyk
Ukraina: Stolyarchuk – Susch, Medvediuk, Bogatyrov, Jesypchuk, Oleksiienko, Kachan, Saienko, Martynenko, Pustelnik, Stashkevych, Diuzhonok    
      
W niedzielę o godz. 11.00 oba zespoły rozegrają sparing na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy SP 7. 

Fot. Marta Orłowska

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.26.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
26.04.2024

ostrzenie pił

Dodaj nowe ogoszenie