Za blisko 3 mln zł na miejskim bazarze powstanie hala targowa, spełniająca wszystkie standardy. Nowy budynek będzie trzy razy większy od obecnego. Otwarcie planowane jest na jesień tego roku.
O potrzebie modernizacji obiektów handlowych znajdujących się na terenie targowiska w centrum miasta mówiło się od kilku lat. Władze Suwałk miały nawet taki pomysł, aby zlikwidować wszystkie drewniane kioski i wybudować u zbiegu Sejneńskiej i 1 Maja jeden duży obiekt handlowy. Wówczas nie przypadł on do gustu handlowcom.
Mieszkańcy, mimo drobnych remontów jak np. niedawne wybudowanie parkingu, martwili się o przyszłość bazaru. Pracę znajduje tu blisko 500 osób. Suwalczanie obawiali się, iż władze miasta, podając argument mało konkurencyjnego i przestarzałego bazaru, będą chciały przeznaczyć atrakcyjnie położoną działkę pod zabudowę wielorodzinną czy handlową.
- Mam nadzieję, że ta inwestycja ostatecznie przekona kupców, że nie chcemy likwidować targowiska - przekonywał jesienią prezydent Czesław Renkiewicz, gdy rozstrzygnięto przetarg na wykonawcę budowy.
Modernizacja hali targowej była niezbędna, gdyż nie spełniała ona wszystkich norm i standardów, zwłaszcza sanitarnych. Gdyby inwestycja się nie odbyła, to halę trzeba byłoby zamknąć. Obiekt będzie też o wiele większy. Stara hala miała 13 stoisk handlowych. Nowa będzie miała ich 33. Wymienione zostaną posadzki i dach. Budynek będzie klimatyzowany, a ściany zostaną wyłożone płytkami glazury. Część stoisk będzie można też dostosować do bieżących potrzeb handlowców, gdyż niektóre ściany będą przesuwne.
Ale wybudowanie nowej hali nie załatwi wszystkich problemów handlowców z bazaru. Już teraz mówi się o potrzebie remontu placu targowego, a także drugiej hali, w której znajdują się stoiska z odzieżą i zabawkami. Najpierw jednak spółkę Targowiska Miejskie czeka proces likwidacji i włączenia do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
Tekst i fot. Adrian Piekarski