24.11.2014

Wigry mają już dosyć remisów. Muszą wygrać w Bytowie

Musimy zdobyć jakieś punkty w ostatnim meczu, bo różnica do reszty stawki jest coraz większa – powiedział po porażce w Płocku trener Bytovii Bytów Paweł Janas. Drużyna byłego selekcjonera w sobotę podejmie suwalskie Wigry.

Zajmującą barażowe miejsce Bytovię biało-niebiescy wyprzedzają o cztery punkty. Zwycięstwo w kończącym rok meczu pozwoliłoby zwiększyć tę przewagę do siedmiu oczek – do tylu, ile mają teraz nad strefą spadkową. Suwalski beniaminek zyskałby spokojną zimę i komfort przygotowań do wiosennych meczów.
Rundę rewanżową Wigry rozpoczęły w miniony weekend od remisu 2:2 ze Stomilem w Olsztynie. W pierwszym meczu tych drużyn było 1:1, suwalczanie mają więc lepszy bilans spotkań z piątym zespołem w tabeli.
- Remisy za dużo nie dają – przyznawał przed starciem w Olsztynie Zbigniew Kaczmarek, trener suwalczan. – Zrobimy wszystko, by ten mecz wygrać.

Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.

Wigry nie wykorzystały rzutu karnego i gry przez niemal godzinę z przewagą jednego zawodnika. Dwukrotnie obejmowały prowadzenie, by szybko je tracić po przypadkowych, obfitujących w proste błędy w defensywie akcjach. Drugi gol dla olsztynian padł po rzucie karnym, podyktowanym za zagranie piłki ręką przez naszego stopera Macieja Wichtowskiego.
-  Wichtowski nie wykonał żadnego ruchu w kierunku piłki , został nią trafiony – opowiada Zbigniew Kaczmarek. - Gdyby wszyscy sędziowie odgwizdywali takie przewinienia, mielibyśmy przyznany rzut karny w przegranym 0:1 spotkaniu w Świnoujściu.

Karne trzeba jeszcze wykorzystywać,

a ta sztuka nie udała się w Olsztynie Karolowi Mackiewiczowi. Po raz kolejny zagrał on jako wysunięty napastnik i znowu, podobnie jak z Wisłą w Płocku, zdobył bramkę. Na tej pozycji Mackiewicz występował zresztą wcześniej w Jagiellonii Białystok. Przeciwko Stomilowi w roli podczepionego atakującego zagrał Marcin Tarnowski. Chociaż miał  w perspektywie całą drugą w połowę z przewagą jednego zawodnika, szkoleniowiec suwalczan pozostawił na ławce Piotra Karłowicza, a Darvydas Sernas tylko na ostatnie pięć minut zastąpił Tarnowskiego. Była to jedyna zmiana w naszym zespole.
- Nie ma mowy o zachowawczej postawie, bo obok  Mackiewicza w napadzie zagrali skrzydłowi Bartosz Biel i Artur Bogusz, który strzelił dla nas drugiego gola – odrzuca zarzuty Zbigniew Kaczmarek. – W końcówce, kiedy wszedł Sernas, graliśmy już czterema napastnikami. Szkoda, że jeszcze w tym meczu musiał pauzować Sebastian Radzio, który mógłby wygrywać główkowe pojedynki. Tej umiejętności, niestety, brakuje Piotrowi Karłowiczowi i dlatego nie pojawił się on na boisku.

Dyskusji o bojaźliwej taktyce Wigier w ogóle by nie było, gdyby Tomasz Jarzębowski z czterech metrów nie trafił w nogę Piotra Skiby, ale do siatki, a Bartosz Biel wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Stomilu.  A tak, podobnie jak tydzień wcześniej w Płocku, suwalczanie musieli przeżyć rozczarowanie po zremisowanym na wyjeździe meczu, w którym byli lepsi od teoretycznie silniejszego przeciwnika, ale znowu razili brakiem koncentracji po zdobyciu bramki, no i nieskutecznością.

Teraz biało-niebiescy jadą na mecz z innym beniaminkiem, z którym u siebie zremisowali 1:1. Było to bardzo ostre, no i dla gospodarzy pechowe spotkanie. Wigry szybko objęły prowadzenie po golu Adriana Karankiewicza, potem sędzia nie uznał dwóch bramek zdobytych przez Sebastiana Radzio, a kapitalnej okazji nie wykorzystał Tomasz Tuttas, który w dodatku doznał kontuzji zerwania więzadeł i na boisko wróci dopiero wiosną. Bytovia wyrównała siedem minut przed końcem po strzale Janusza Surdykowskiego. W najbliższą sobotę w Bytowie remis nie ucieszy ani Pawła Janasa, ani jego byłego kolegę z Legii Warszawa  Zbigniewa Kaczmarka.

                                                                                                                                                         WD     

Zestaw par 19. kolejki
Piątek, 28.11.
Chrobry Głogów - Flota Świnoujście  17:00
Zagłębie Lubin - Chojniczanka Chojnice  17:00
Sobota, 29.11
Bytovia Bytów- Wigry Suwałki  12:00
Olimpia Grudziądz - Termalica Bruk-Bet Nieciecza  12:45
GKS Tychy - Stomil Olsztyn  13:00
GKS Katowice- Miedź Legnica  17:00
Niedziela, 30.11.
Dolcan Ząbki - Widzew Łódź  12:15
Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia  12:30
Pogoń Siedlce - Wisła Płock  13:00

Tabela:

1.

 Termalica Bruk-Bet Nieciecza 

18

38

3314

2.

 Wisła Płock

18

35

27:14

3.

 Zagłębie Lubin

18

35

28:17

4.

 Olimpia Grudziądz

18

32

27:21

5.

 Stomil Olsztyn

18

27

22:16

6.

 Flota Świnoujście

18

26

21:16

7.

 Chojniczanka Chojnice

18

26

24:19

8.

 Arka Gdynia

18

26

22:24

9.

 GKS Katowice

18

24

26:24

10.

 Dolcan Ząbki

18

23

20:20

11.

 Miedź Legnica

18

22

23:27

12.

 Wigry Suwałki

18

22

16:19

13.

 Chrobry Głogów

18

21

24:32

14.

 Sandecja Nowy Sącz              

18

20

25:30

15.

 Bytovia Bytów

18

18

24:29

16.

 GKS Tychy

18

15

17:30

17.

 Pogoń Siedlce

18

15

17:26

18.

 Widzew Łódź

18

  9

12:29

Poz. 1-2 awans do ekstraklasy
Poz. 15 baraż o pozostanie w I lidze
Poz. 16-18 spadek do II ligi

Czytaj też:

Wigry wciąż 12. W I lidze ostre strzelanie na „wiosny” powitanie

Stomil – Wigry: drugi raz na remis

     
     

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.26.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie