23.04.2019

WOSiR Szelment kontra WOSiR Szelment Ski. Konferencja za konferencję

Przed tygodniem w jednym z hoteli konferencje prasową zorganizowały władze stowarzyszenia narciarskiego WOSiR Szelment Ski, dzisiaj w innym hotelu na ich zarzuty odpowiadał Paweł Żuk, prezes WOSiR Szelment, spółki podległej samorządowi województwa podlaskiego.

- Szkoda, że państwo Rosińscy, którzy kierują stowarzyszeniem nie zaprosili mnie w ubiegłym tygodniu – mówił Paweł Żuk (na zdjęciu drugi od prawej). - Przecież ja także jestem członkiem tego stowarzyszenia.

Członkowie zarządu Szelment Ski zorganizowali konferencję, gdyż, jak tłumaczyli, już wcześniej poskarżyli się zarządowi województwa na złą pracę prezesa, ale odpowiedź, jaką otrzymali, ich nie zadowoliła.

Ich główne zarzuty to brak koncepcji funkcjonowania ośrodka, spadająca liczba klientow i organizowanych imprez, brak naśnieżania części tras, długie kolejki do wyciągów, zbyt wysokie ceny zjazdów, a także brak kontynuacji szkolenia dzieci z okolicznych miejscowości, które uczą się podstaw jazdy na nartach i na tym poprzestają. Efekt trzyletnich rządów w ośrodku prezesa Pawła Żuka jest taki, że liczba klentów zmalała ze 120 tysięcy do 70 tysięcy. 

Paweł Żuk przekonuje, że cały konflikt jest wynikiem tego, że nie zgodził się na to, żeby narciarze z WOSiR Ski jeździli na nartach za darmo i blokowali stok innym użytkownikom.

- Mogą korzystać z ulg, jakie mają inne stowarzyszenia - dowodzi. - Ich zarzuty o złym zarządzaniu spółką nie są poparte argumentami. Za mną przemawiają liczby i dane finansowe.

- W 2016 roku WOSiR osiągnął przychód na poziomie 972 tys. zł i zamknął rok ze stratą 1.46 mln zł. Rok 2018 był już zdecydowanie bardziej udany. Przychody spółki wyniosły niemal 1.6 mln zł, przy stracie 762 tys. zł. Oznacza to zwiększenie samej sprzedaży, w zaledwie 3 lata, dokładnie o 574 tys. zł, czyli o 1/3 tegorocznego budżetu. Mało tego, strata zmniejszyła się o ponad 700 tys. zł czyli o połowę! - wylicza prezes. - Dane dotyczące spadku liczby klientów są kompletnie wyssane z palca. w 2016 roku skumulowana liczba przejść przez bramki wyniosła 292 tys. osób. W 2018 roku było to ponad dwa razy tyle: 466 tys. osób. Bawi również stwierdzenie o „braku organizowania imprez". Otóż w 2015 roku na Szelmencie odbyły się 3 (słownie: TRZY) imprezy. W 2018 roku było ich 23!

W dzisiejszej konferencji, na którą zaproszeni byli członkowie klubów i stowarzyszeń, uczestniczył m.in. Paweł Lewkowicz, były pracownik ośrodka i członek stowarzyszenia WOSiR Szelment Ski. Jego zdaniem ośrodek funkcjonuje dobrze, się rozwija, a cały spór ma podłoże personalne.

Zarządzania ośrodkiem nie chciał oceniać za to najdłużej z nim związany Wojciech Fortuna, kustosz wystawy "Od Marusarza do Małysza i Kowalczyk". Były mistrz olimpijski w skokach narciarskich tłumaczył że robi to, co do niego należy, czyli powiększa muzealną ekspozycję, promuje WOSiR Szelment i zaprasza do ośrodka sławy sportu.

- Dalszy rozwój ośrodka zależy od powiększenia bazy noclegowej. Budowa hotelu jest jednak w gestii marszałka województwa - mówił Wojciech Fortuna. - Ja mogę tylko zaapelować o zgodę. Zgoda buduje - skwitował złoty medalista z Sapporo.

WD


udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.26.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie