02.05.2017

Lech Poznań - Arka Gdynia 1:2. Wigry gorsze tylko od sensacyjnego zdobywcy Pucharu Polski

Arka Gdynia, z którą w półfinale suwalczanie przegrali 0:3 i wygrali 4:2, szczęśliwie wygrała 2:1 z Lechem Poznań i sięgnęła po Puchar Polski.

Wigrom do wyeliminowania późniejszego triumfatora zabrakło jednej bramki. Już zawsze będziemy tylko gdybać. Co by było, gdyby pierwszy mecz z Arką w Suwałkach rozgrywany był w późniejszym terminie niż 28 lutego, gdyby u siebie przegrali 0:2 a nie 0:3, gdyby Arce w Gdyni nie pomogli sędziowie. Wtedy to biało-niebiescy mogliby pokusić się o olbrzymią niespoodziankę i choćby tak samo fartownie, jak Arka, ograć Kolejorza przed 43-tysięczną publicznością.

W finale na Narodowym wystąpiła jednak Arka, która broniła się przed atakami Lecha aż do połowy drugiej części dogrywki. Lech oddał 28 strzałów, a Arka 12, poznaniacy utrzymywali sie przy piłce przez 69 proc. czasu, ale zmarnowali mnóstwo sytuacji. Tę najlepszą, meczową, w 89 minucie po rajdzie byłego skrzydłowego suwalskich Wigier Macieja Makuszewskiego zaprzepaścił Radosław Majewski, który z pięciu metrów nie trafil do bramki.

O tym, że piłka nożna jest najbardziej niesprawiedliwym sportem, gdyniania zaczęli przekonywać od 107 minuty. Bramkarza Lecha strzałem głową ! (podobnie jak to było w Suwałkach) pokonał najniższy na boisku Rafał Siemaszko. Chwilę później na 2:0 po indywidualnej kontrze podwyższył Gruzin Zarandia. Lech zdążył odpowiedzieć tylko honorowym golem Łukasza Trałki w 119 minucie.

Zespół z Wybrzeża zdobył drugi w swojej historii Puchar Polski i w nagrodę 1 mln zł. Lech, za udzial w finale, musiał zadowolić się kwotą 200 tys. zł. Wigry Suwałki, przypomnijmy, za największy swój sukses w rozgrywkach "tysiąca drużyn", jakim było dojście do półfinału, w sumie zarobiły 190 tys. zł. 

Arka, beniaminek, którego czeka rozpaczliwa walka w obronie przed spadkiem z ekstraklasy,  weźmie udział w eliminacjach Ligi Europy. Gdynianie mieli szczęście, ale i potrafili mu pomóc. Aż do finału nie zetknęłi sie z rywalem z ekstraklasy. Po drodze trafiali na takich rywali: czwartoligowa Rominta Gołdap (4:1), drugoligowa Olimpia Zambrów (1:0), trzecioligowy KSZO Ostrowiec Świetokrzyski (2:1), pierwszoligowa Bytovia Bytów (1:1 i 1:0), pierwszoligowe Wigry Suwałki (3:0 i 2:4). 

 

Finał Pucharu Polski

2 maja, PGE Narodowy w Warszawie 

Lech Poznań - Arka Gdynia 1:2 po dogrywce

Bramki: Łukasz Trałka 119 - Rafał Siemaszko 107, Luka Zarandia 111 
Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen (110 Mihai Răduț),Wołodymyr Kostewycz,Dawid Kownacki (74 Maciej Makuszewski), Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Radosław Majewski, Darko Jevtić (85 Szymon Pawłowski),Marcin Robak. 
Arka:Pāvels Šteinbors - Tadeusz Socha, Michał Marcjanik, Krzysztof Sobieraj,Marcin Warcholak,Marcus Vinícius (55 Rafał Siemaszko), Antoni Łukasiewicz, Adam Marciniak, Mateusz Szwoch, Miroslav Božok (83 Dominik Hofbauer), Przemysław Trytko (71 Luka Zarandia). 
Żółte kartki: Robak (Lech), Szwoch, Marcus Vinícius, Łukasiewicz, Zarandia (Arka). 
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów: 43 760. 

udostępnij na fabebook
03.05.2017, 08:11:00

marek

. Patrząc na ten mecz myślę a w zasadzie jestem pewien, że Wigry zdobyliby Mistrza Polski.

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Zapraszamy na relację na żywo


Wigry Suwałki


Promień Mońki

27.04.2024
18:00

Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.27.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
26.04.2024

ostrzenie pił

Dodaj nowe ogoszenie