W pierwszym sparingu przed sezonem 2014/2015 siatkarze I-ligowego Ślepska Suwałki pokonali 4:1 II-ligowe Centrum Augustów. Zdaniem trenerów Piotra Poskrobko (Ślepsk) Wojciecha Iwanowicza (Centrum) był to pożyteczny sprawdzian wskazujący przede wszystkim te elementy w grze, nad którymi trzeba intensywniej popracować.
W obu zespołach szanse gry i pokazania się prawie 100-osobowej grupie kibiców otrzymali niemal wszyscy zawodnicy. Niemal, bowiem trener Ślepska dał odpocząć Jakubowi Urbanowiczowi i Mariuszowi Schamlewskiemu, a Iwanowicz – Marianowi Szlejterowi. Warto dodać, że Iwanowicz i Szlejter to byli zawodnicy Ślepska, którzy z tym klubem wywalczyli awans do I ligi i obronili ją.
Tylko II set od pierwszej do ostatniej piłki przebiegał pod dyktando I-ligowca. W I, III i IV Centrum prowadziło w miarę wyrównaną grę, ale pojedyncze efektowne i skuteczne akcje kończone zdobyciem punktów przeplatało seriami błędów.
Set V wyrównany do 12:12. Później przewagę zdobyli II-ligowcy, którzy prowadzili już 23:22. Atak Bartka Klutha i blok Rudzewicza z Modzelewskim sprawiły, że piłkę setowa miał jednaka Ślepsk. Nie wykorzystał jej i zaczęły się siatkarskie szachy. Dwa setbole (25:24 i 26:25) dla Ślepska, trzy dla Centrum (27:22; 28:27, 29:28), kolejny dla Ślepska (30:29), ale Modzelewski zagrał w aut i remis 30:30, skutecznie zaatakował Iwanowicz wyprowadzając swój zespól na prowadzenie 31:30, a wynik seta na 32:30 asem serwisowym ustalił zawodnik z Augustowa.
Ślepsk Suwałki - Centrum Augustów 4:1 (25:18, 25:11, 25:15, 25:16, 30:32)
Ślepsk I i II set: Gonciarz, Skrzypkowski, Modzelewski, Rudzewicz, Smoliński, Winnik – Andrzejewski (libero)
III set: Obrębski, Skrzypkowski (Rawiak), Winnik (Kluth), Modzelewski, Rudzewicz, Smoliński – Andrzejewski (libero)
IV i V set: Obrębski, Rawiak, Kluth, Modzelewski, Rudzewicz, Smoliński – Mendak (libero)
Nie zagrali Urbanowicz i Schamlewski
Centrum: Wasilewski, Sapiński, Tomczak, Leik, Iwanowicz, Ostaszewski - Bolesławski (libero) oraz Karniłowicz, Zborowski, Ostaszyk, Jarząbski, Kuryło, Matyśniak
Nie zagrał Szlejter
Dwugłos trenerów:
Piotr Poskrobko (Slepsk):
To pierwszy sprawdzian zamykający pierwszy etap przygotowań do nowego sezonu. Nic zatem dziwnego, że byliśmy świadkami zarówno efektownej gry jak też przestojów, czasami dłuższych niż starta jednego-dwóch punktów. Ale jak na ten etap nie było źle. Sporo niedociągnięć wymagających poprawy, ale też sporo ciekawych akcji, obron. Zagrali wszyscy, którzy dziś mogli zagrać. Zobaczymy co będzie w poniedziałek i wtorek w Gdańsku, gdzie zmierzymy się z Lotosem Treflem, rywalem już z najwyższej półki czyli PlusLigi, prowadzonym przez byłego trenera reprezentacji Polski Andre Anastasiego. To będzie nie tylko sprawdzian tego nad czym pracowaliśmy dotychczas ale i wskazówka na co należy zwrócić jeszcze większą uwagę w kolejnym etapie przygotowań od sezonu.
Wojciech Iwanowicz (Centrum)
W naszej grze były dobre moment, ale więcej było przestojów i błędów. Ten mecz pokazał na jakim etapie przygotowań jesteśmy, nad czym musimy jeszcze intensywniej popracować, a co doskonalić. Mam kilku nowych zawodników, w tym obu rozgrywających potrzebujemy zatem czasu na zgarnie, którego brak też był widoczny na parkiecie.
Ślepsk już w poniedziałek i wtorek w Gdańsku (sala AWFiS, ul. K. Górskiego 1, godz. 16.00 i 11.00) zagra z Lotosem Treflem, a Centrum w środę w Augustowie z występującym w białoruskiej ekstraklasie zespołem z Odincewa. W następny weekend w Augustowie turniej z udziałem m.in. Huraganu Wołomin, i Legii Warszawa, a później mocno obsadzony turniej w Rzeczycy z udziałem gospodarzy Caro Rzeczyca, Krispolu Września, SMS PZPS I Spała, czyli rywali Ślepska w I lidze.
Fot. Marta Orłowska
