Na pierwszy w sezonie 2017 start najlepszej suwalskiej lekkoatletki Marii Andrejczyk, która wznowiła treningi po operacji barku będziemy musieli jeszcze poczekać. Za to pierwszy na otwartym stadionie start młodych zawodników suwalskiej Hańczy zaowocował aż 15 rekordami życiowymi poprawionymi przez 12 zawodników. Trzy ustanowił Maciej Pietras (na zdjęciu), który w najbliższy weekend zadebiutuje w dziesięcioboju.
- Na stadionie trenujemy od kwietnia, a po raz pierwszy wystartowaliśmy w 3 maja w Białymstoku i był to występ udany – debiut suwalskich lekkoatletów podsumowuje Jarosław Jutkiewicz, trener Hańczy. – Nasi zawodnicy ustanowili aż 15 rekordów życiowych, z których trzy poprawił Maciek Pietras. To zawodnik, który w tym sezonie zadebiutuje w dziesięcioboju, a zatem konkurencji uznawanej za królową lekkiej atletyki, wymagającą wytrzymałości, siły, umiejętności połączenia techniki biegu, skoków i rzutów. Biorąc pod uwagę trudne warunki atmosferyczne w jakich przyszło nam przygotowywać się do letniego sezonu, start w Białymstoku trzeba ocenić pozytywnie.
Oni w Białymstoku poprawili rekordy życiowe:
Maciej Pietras: 100 m – 12,09 sek.; skok wzwyż – 185 cm; skok w dal – 6,19 m
Jakub Bartnik: skok wzywż – 160 cm
Patryk Makowski: 200 m – 25,32
Emilia Michałowska: skok wzywż – 155 cm
Patryk Pałkiewicz: 1000 m – 2:41,65
Radosław Pomian: 200 m – 24,58
Natalia Popko: 200 m – 27,36
Damian Raczyło: 1000 m – 2:47,15
Kornel Rybacki: 200 m – 25,93
Natalia Sak: 200 m – 27,88
Julia Sikorowska: 1000 m – 3:36,67
Gabriela Śnaitkowska: 1000 m – 3:16,83
Bartłomiej Żyborowicz: 1000 m – 2:41,81
Najważniejsze w sezonie letnim imprezy to liga juniorów (Białystok, 21.05.), Mistrzostwa Polski U 23 (Suwałki, 1-2.07.), Mistrzostwa Polski Seniorów (Białystok, 21-23.07.), Mistrzostwa Świata Seniorów (Londyn, 4-13.08.) i Mistrzostwa Polski Młodzików Mały Memoriał Janusza Kusocińskiego (Biała Podlaska, 23-24.09.).
Na mistrzostwach Polski U-23 i seniorów oraz mistrzostwach świata najbardziej liczymy oszczepniczkę Marię Magdalenę Andrejczyk, czwartą zawodniczkę ubiegłorocznych IO w Rio de Janeiro, rekordzistkę Polski.
- Właśnie wróciliśmy z obozu w Portugalii, Majka po krótkiej wizycie w domu pojechała do Białegostoku gdzie studiuje – mówi Karol Sikorski, trener Majki i kadry polskich oszczepniczek. - Na 15 maja Majka ma zaplanowaną kontrolną wizytę w klinice w Poznaniu, gdzie miała operowany prawy bark. Od tego zabiegu minęło trochę czasu, Majka trenuje, przechodzi rehabilitację i wszystko wskazuje na to, że jest na dobrej drodze powrotu do zdrowia. O formie na razie nie rozmawiamy. Wiele wskazuje na to, że jej pierwszym w sezonie startem będą mistrzostwa Polski w Suwałkach. Ale z mego punktu widzenia najważniejszy jest powrót do zdrowia, nawet kosztem przekreślenia tego sezonu startowego.
