Policjanci zatrzymali jednego z bandytów, drugi się ukrywa. Prokurator zarządził jego poszukiwania.
Do napadu na jeden z salonów gier w Olecku doszło 1 marca. Dwóch mężczyzn w kominiarkach wtargnęło do lokalu i sterroryzowało pracownicę salonu. Jeden z nich uderzył kobietę w twarz. Zabrał jej telefon komórkowy, tablet oraz kilkaset złotych. Potem napastnicy zbiegli w nieznanym kierunku.
- Funkcjonariusze szczegółowo przesłuchali świadków, przeprowadzili oględziny, dokonali kontroli monitoringów, hoteli i dworców. Po dwóch dniach zatrzymano jednego ze sprawców. Do policyjnego aresztu trafił 23- letni Rafał M. – informuje sierżant sztabowy Justyna Sznel z komendy policji w Olecku.
Mężczyzna przyznał się do winy, a sąd zdecydował o jego aresztowaniu na trzy miesiące. Natomiast drugi ze sprawców, 21 – letni Patryk F., wciąż się ukrywa. Prokurator na wniosek policji zarządził jego poszukiwania. Mężczyznom za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.