Dwa wypadki drogowe i dziewięciu kierujących pod wpływem alkoholu, to bilans ostatniego, dłuższego weekendu na suwalskich drogach. Od ubiegłej soboty policjanci z Suwałk wzywani byli też do dziesięciu kolizji.
W miniony weekend na drogach powiatu suwalskiego doszło do dwóch wypadków drogowych i dziesięciu kolizji drogowych. Do pierwszego wypadku drogowego doszło w poniedziałek po godzinie 5.00 rano na ulicy Pułaskiego w Suwałkach.
- Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący samochodem ciężarowym z naczepą, jadąc ulicą prawym pasem ruchu w kierunku południowym, potrącił osobę pieszą. Osiemnastolatek poza przejściem dla pieszych wtargnął z prawej strony przed jadący pojazd – informuje suwalska policja.
Nieprzytomny pieszy został przewieziony do szpitala. Badanie wykazało, że 51-latek kierujący samochodem ciężarowym był trzeźwy.
Drugi poniedziałkowy wypadek miał miejsce w Starej Pawłówce koło Przerośli, tuż przed godziną 17.30. Kierująca fiatem seicento, jadąc drogą nr 1096 w kierunku wschodnim, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z nadjeżdżającą z naprzeciwka toyotą yaris. W wyniku zdarzenia 40-letnia kierująca fiatem oraz pasażerowie- dwójka dzieci trafili do szpitala. Badanie wykazało, że kierująca yaris była trzeźwa.
Funkcjonariusze z suwalskiej komendy zatrzymali też dziewięciu kierujących po alkoholu. Rekordzistą w tym niechlubnym gronie okazał się 45-letni kierowca audi. Mężczyznę zatrzymano w sobotę o 20.40 w Rutce Tartak. Badanie alkomatem wykazało, że 45-latek miał w organizmie trzy promile alkoholu.
Zatrzymani nietrzeźwi podczas minionego weekendu to mężczyźni w wieku od 26 do 59 lat. Badanie alkomatem wykazało u nich od ponad 0,9 do 3 promili alkoholu w organizmie. Mężczyznom zostały zatrzymane prawa jazdy. Teraz wszyscy kierujący „na podwójnym gazie” za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.