O sprawie trąbiły wszystkie media, gdyż mówiło się, że zrabowana z mieszkania przy ul. Chopina kwota sięga miliona złotych, a w poszukiwanie sprawców zaangażowane zostało biuro detektywa Krzysztofa Rutkowskiego.
Do napadu w mieszkaniu w jednym z bloków przy Chopina doszÅ‚o 9 czerwca 2022 r. okoÅ‚o 8:30 rano. MÅ‚oda kobieta otworzyÅ‚a drzwi do mieszkania dwóm mężczyznom podajÄ…cym siÄ™ za policjantów, którzy mignÄ™li odznakÄ… i dopytywali o jej narzeczonego, lekko przekrÄ™cajÄ…c jego nazwisko.
- U jednego z nich zobaczyÅ‚am czarne baweÅ‚niane rÄ™kawiczki i zapaliÅ‚a siÄ™ mi lampka ostrzegawcza – opowiadaÅ‚a ofiara przestÄ™pstwa podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Krzysztofa Rutkowskiego. - RzuciÅ‚am siÄ™ do ucieczki, krzyczaÅ‚am, ale o tej porze sÄ…siadów nie byÅ‚o w domach. Wtedy zatrzymaÅ‚ mnie trzeci mężczyzna. WciÄ…gnÄ™li mnie do Å›rodka, skrÄ™powali rÄ™ce i nogi, twarz zasÅ‚onili wÅ‚osami. WychodzÄ…c, zamknÄ™li drzwi na klucz. Z balkonu zadzwoniÅ‚am do narzeczonego i do brata. Przez drzwi rozmawiaÅ‚am z wezwanÄ… policjantkÄ…, z balkonu pozwoliÅ‚am siÄ™ zdjąć dopiero Straży Pożarnej.
Przestępcy zrabowali 851 tys. zł i biżuterię. W sumie 884 tys. zł. Pieniądze należały do napadniętej kobiety, jej narzeczonego, a dzisiaj już męża, oraz ich rodzin. Przeznaczone były na zakup mieszkania.
Krzysztof Rutkowski przekazaÅ‚ policjantom notatkÄ™ informacyjnÄ…, w której podaÅ‚ nazwiska kilku mężczyzn, mogÄ…cych mieć zwiÄ…zek z przestÄ™pstwem. WyznaczyÅ‚ nagrodÄ™ w wysokoÅ›ci 10 tys. euro temu, kto wskaże miejsce ukrycia zrabowanych przy ul. Chopina pieniÄ™dzy.
Praca Prokuratury Rejonowej w SuwaÅ‚kach i kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji przyniosÅ‚a pierwszy efekt po czterech miesiÄ…cach. W koÅ„cu października 2022 r. zostali zatrzymani, a potem oskarżeni o dokonanie rozboju, wspólnie z nieustalonymi sprawcami, dwaj mieszkaÅ„cy województwa mazowieckiego. PieniÄ™dzy i biżuterii nie udaÅ‚o siÄ™ dotÄ…d odzyskać.
Proces ruszyÅ‚ w 2023 roku i byÅ‚ przez obronÄ™ przewlekany na wszelkie możliwe sposoby. ByÅ‚o przeniesienie sprawy z SÄ…du Rejonowego do OkrÄ™gowego, choroby i zwolnienia lekarskie, wnioski dowodowe „z rÄ™kawa” i podsuwane przed samymi rozprawami.
- Nie bÄ™dÄ™ tego komentować, ani oceniać metod pracy adwokata – mówi sÄ™dzia Maciej Romotowski. – Później jednak to na sÄ…dy spada spoÅ‚eczna krytyka za przewlekÅ‚ość postÄ™powania.
W ubiegÅ‚ym roku sÄ…d uchyliÅ‚ tymczasowy areszt wobec jednego z oskarżonych, który prawdopodobnie ukrywa siÄ™ zagranicÄ… i jest poszukiwany.
Dzisiaj, 31 marca 2025 r. nieprawomocny wyrok usÅ‚yszaÅ‚ 51-letni Arkadiusz F. SÄ…d OkrÄ™gowy w SuwaÅ‚kach skazaÅ‚ go za rozbój, uwiÄ™zienie napadniÄ™tej w zamkniÄ™tym mieszkaniu, nielegalne posiadanie broni palnej i cudzego dowodu osobistego na łącznÄ… karÄ™ 6 lat i 1 miesiÄ…ca pozbawienia wolnoÅ›ci.
Skazany ma solidarnie wraz z ustalonym sprawcÄ…, a także tymi, którzy zostanÄ… ustaleni w przyszÅ‚oÅ›ci, zwrócić zrabowane 851 tys. zÅ‚ wraz z odsetkami, biegnÄ…cymi od czerwca 2022 r.
- Prokurator domagaÅ‚ siÄ™ 8 lat wiÄ™zienia, ale orzeczony wyrok wobec osoby, która nie byÅ‚a wczeÅ›niej karana, jest surowy, sÅ‚uszny i sprawiedliwy, a dowody winy oskarżonego Arkadiusza F. niepodważalne – uzasadniaÅ‚ Maciej Romotowski, sÄ™dzia SÄ…du OkrÄ™gowego w SuwaÅ‚kach. – Oskarżony zostaÅ‚ rozpoznany przez poszkodowanÄ…, sÄ… Å›lady DNA oraz nagrania z monitoringu suwalskich ulic i dróg krajowych.
Organy Å›cigania poszukujÄ… zrabowanych pieniÄ™dzy, drugiego z oskarżonych oraz pozostaÅ‚ych sprawców. Sama napadniÄ™ta mówiÅ‚a, że do mieszkania weszÅ‚o trzech mężczyzn. KtoÅ› musiaÅ‚ też „nadać robotÄ™”. SkÄ…d mieszkaÅ„cy woj. mazowieckiego mieliby wiedzieć, że tego dnia w tym mieszkaniu w SuwaÅ‚kach bÄ™dzie przechowywana pokaźna, Å‚atwa do zrabowania kwota.
- Dzisiejszy wyrok wobec Arkadiusza F. jest tylko pierwszym, za to bardzo ważnym krokiem – uważa mec. MiÅ‚osz Sadowski, peÅ‚nomocnik ofiary i jej męża. – Po uprawomocnieniu siÄ™, bÄ™dzie można dochodzić roszczeÅ„ od skazanego. Wierzymy też, że na Å‚awie oskarżonych prÄ™dzej czy później zasiÄ…dÄ… pozostali sprawcy.
Tekst i fot. Wojciech Drażba