Choć wojewoda nie rozstrzygnął jeszcze, czy radni z Przerośli mogą już rządzić gminą, ci zwołali kolejną sesję. Przewodniczący tłumaczy to koniecznością uchwalenia podatków. Opozycja jest sytuacją oburzona.
Ślubowanie radnych na pierwszej sesja przeroślańskiej Rady Gminy poprzedziły omyłki prowadzącego obrady radnego seniora. Choć 81-letni samorządowiec poprawił się, to pierwsze ślubowanie usiłował złożyć na wierność „konstytucji i prawu Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej”. Przejęzyczył się też w rocie przysięgi, którą odczytał radnym.
Zdaniem części opozycji skutkowało to złożeniem przez wszystkich błędnej przysięgi, a co za tym idzie radni nie otrzymali mandatu na wykonywanie swej funkcji. Dlatego, ich zdaniem, prezydium rady wybrano bezprawnie. O rozstrzygnięcie sporu poproszono wojewodę.
Choć odpowiedź z Urzędu Wojewódzkiego jeszcze nie nadeszła, na dzień tuż przed Wigilią w Przerośli zwołano kolejne posiedzenie rady.
- Jesteśmy zdziwieni, że będzie sesja, skoro nie ma odpowiedzi wojewody – bulwersuje się Stefan Kościuch, lider przeroślańskiej opozycji. Jego zdaniem powinno się zaczekać do ogłoszenia rozstrzygnięcia sporu. - Na sesji będziemy zadawać pytania. Trzeba to do końca wyjaśnić - podkreśla.
Zwołujący sesję przewodniczący konieczność spotkania radnych tłumaczy dobrem mieszkańców gminy.
- Musieliśmy zwołać sesję, bo do końca roku uchwalone muszą zostać stawki podatków – wyjaśnia Wiesław Radzewicz. Przewodniczący rady uważa, że póki nie ma decyzji wojewody, radni mogą głosować. Dodaje też, że jeżeli ten uzna zarzuty opozycji za zasadne, to wystarczy powtórzyć głosowania.
(mkapu)
[16.12.2014] Bałagan w Przerośli. Radni nie wiedzą, czy są radnymi
[21.11.2014] Przerośl. Zobacz wyniki wójta i radnych
[17.11.2014] W Przerośli bez zmian. Sławomir Renkiewicz nadal wójtem
[13.09.2014] Sławomir Renkiewicz chce czwartej kadencji [wideo]
