11.08.2020

Wyniki tegorocznych matur. Co najmniej jeden z przedmiotów oblało 26 procent zdających

We wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna podała wyniki tegorocznych egzaminów maturalnych. Niestety, wszystko wskazuje na to, że epidemia koronawirusa „zrobiła swoje”, bo aż 26 procent zdających oblało maturę co najmniej jednego z przedmiotów.

W całym kraju do egzaminu dojrzałości przystąpiło około 260 tysięcy maturzystów. Z powodu epidemii koronawirusa egzamin odbył się nie w maju, lecz w czerwcu i w surowym reżimie sanitarnym. Od 12 marca maturzyści uczyli się w systemie zdalnym, dopiero pod koniec roku szkolnego wprowadzono w szkołach możliwość konsultacji z nauczycielem. We wtorek od rana maturzyści mogli logować się na stronach okręgowych komisji egzaminacyjnych i sprawdzać swoje wyniki. Potem odbierali zaświadczenia w swoich szkołach.

Aby zdać maturę, trzeba było uzyskać co najmniej 30 procent punktów z przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym, czyli języka polskiego, matematyki i języka obcego. Jak podaje Centralna Komisja Egzaminacyjna, maturę w tym roku zdało 74 proc. abiturientów. Z języka polskiego uczniowie uzyskali średnio 52 proc. punktów (nie zdało 8 proc.), z matematyki - 52 (oblało 21 proc.), a z języka angielskiego - 71 proc. punktów (nie zdało 8 proc.). W tym roku z powodu pandemii zrezygnowano z egzaminów ustnych.

Ci, którzy nie zdali z jednego przedmiotu, maturę mogą poprawiać 8 września. Absolwenci, którzy oblali więcej niż jeden przedmiot, maturę będą mogli poprawiać dopiero za rok.

Do wrześniowej poprawki może podejść 17,2 proc. tegorocznych maturzystów. Prawie 9 procent maturzystów nie zdało więcej niż z jednego przedmiotu.

- Wyniki nie są zadowalające. Najsłabiej maturzyści zdali egzamin z języka polskiego. Zdało ponad 60 procent tegorocznych absolwentów, do poprawki uprawnionych jest 25 proc., 14 procent nie zdało matury. To bardzo dużo. Jeszcze nigdy zdawalność nie była tak niska – mówi Lech Boniszewski, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Suwałkach.

Język polski oblało aż osiemnaście osób. Dziewięć może poprawiać matematykę.

- Wydaje mi się, że uczniom brakowało bezpośredniego kontaktu z nauczycielem, pisania i omawiania prac. Chociaż mieli więcej czasu na przygotowanie do matury, atmosfera wokół egzaminu była dość nerwowa, potem niektórym absolwentom brakowało już motywacji. Warto też zauważyć, że w tym roku do matury przystąpili wszyscy uczniowie, 119 osób, a zazwyczaj jest tak, że z powodu słabych ocen, niektórzy nie są do matury dopuszczani – tłumaczy Lech Boniszewski.

Zachęca jednocześnie wszystkich uprawnionych maturzystów, aby napisali we wrześniu poprawkę.

- Tegoroczna matura była naprawdę egzaminem dojrzałości. Uczniowie, którzy pomimo epidemii wykazali się bardzo dużą samodyscypliną, solidnie pracowali i przykładali się do nauki, uzyskali bardzo dobre rezultaty. Można powiedzieć, że na przesunięciu terminu nic nie stracili, a nawet zyskali – mówi Zbigniew Pawłowski, zastępca dyrektora II LO w Suwałkach.

W II Liceum Ogólnokształcącym spośród 137 zdających dwie osoby nie zdały egzaminu z języka angielskiego.

- Wyniki z przedmiotów podstawowych są wyższe, a w niektórych przypadkach nawet dużo wyższe od średniej krajowej. W przypadku przedmiotów zdawanych na poziomie rozszerzonym jest duże zróżnicowanie. Są wyniki bardzo dobre, średnie, ale też poniżej średniej – dodaje wicedyrektor.

W ubiegłym roku matury nie zdało 19,5 proc. maturzystów. 

(just)

udostępnij na fabebook
Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
04.26.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
Dodaj nowe ogoszenie