Tego jeszcze nie było. W XX Rankingu Podlaskiej Rady Olimpijskiej, po raz drugi z rzędu, laureatką w kategorii „nadzieja olimpijska” została oszczepniczka Hańczy Suwałki, mistrzyni Europy juniorek, wychowanka Karola Sikorskiego. GRATULUJEMY. Wyniki ogłoszono w sobotę na balu w Białymstoku.
Majka to nie tylko mistrzyni Europy, ale też mistrzyni i rekordzistka Polski juniorek (jej rekord Polski 62,11 to najlepszy w 2015 r wynik w tej kat. wiekowej na świecie), uczestniczka Mistrzostw Świata seniorów w Pekinie. Laureatki na sobotnim balu w Białymstoku nie było, bowiem na obozie w Szczyrku rozpoczęła przygotowania do sezonu, w którym jej celem jest wywalczenie miejsca w reprezentacji Polski na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro.
- Nie ukrywam, że kiedy dowiedziałam się, że to właśnie ja i to po raz drugi z rzędu zostałam „Nadzieją olimpijską” ucieszyłam się i wzruszyłam. Ale łez nie było. Za to popłakała się moja mama – opowiada Majka. – To wielkie wyróżnienie, a jego rangę podnosi również fakt iż stało się to w jubileuszowym, bo XX Rankingu Podlaskiej Rady Olimpijskiej. Moim marzeniem, jak chyba każdego sportowca, jest start na Igrzyskach Olimpijskich. Zrobię wszystko, żeby marzenie się spełniło i to w tym roku. Łatwo nie będzie, bo dwa razy muszę rzucić oszczepem ponad 62 metry (rek. Polski juniorek i rek.życ. Majki to 62,11 m – dop. wł.) i wystartować w mistrzostwach Polski. Wierzę, a w tej wierze wspierają mnie moi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele i przede wszystkim mój trener Karol Sikorski, że jest to zadanie realne.
- Majka to tytan pracy i jeśli tylko zdrowie dopisze, a odpukać w niemalowane drewno, na dziś jest wszystko w porządku, to będziemy mieli pierwszą olimpijkę reprezentującą barwy suwalskiej Hańczy – dodaje trener Sikorski. – W Szczyrku mamy doskonałe warunki do treningu, odnowy biologicznej i wypoczynku. Śnieg wprawdzie widzimy tylko na szczytach gór, ale za nim nie tęsknimy. Ten obóz poświęcamy na trening ogólnorozwojowy i siłowy z elementami techniki, zwłaszcza na rozbiegu. We wtorek po obiedzie wracamy do domów, a już 18 lutego zaczynamy kolejny obóz w Cetniewie. W marcu i kwietniu czekają nas dwie wyprawy o Portugalii, a pierwszy start i początek walki o olimpijski paszport planujemy na 21. maja w Memoriale Zygmunta Szelesta.
Dodajmy, że w gronie nominowanych do tytułu najlepszy trener w dyscyplinach indywidualnych był też szkoleniowiec Majki Karol Sikorski.
W XX Rankingu Podlaskiej Rady Olimpijskiej obok Marii Magdaleny Andrejczyk i jej trenera Karolal Sikorskiego nominowani też byli:
w kategorii najlepszy trener w grach zespołowych:
Piotr Poskorbko – trener I ligowej drużyny Ślepsk Suwałki, która seozn 2014/2015 zakończyła na 3. miejscu, najwyższym w historii męskiej siatkówki w województwie podlaskim;
kat. najlepszy trener w dyscyplinach indywidualnych:
Paweł Pasiak – trener sekcji bokserskiej OSiR Suwałki i reprezentacji Polski kobiet. W 2015 roku jego podopieczne zdobyły trzy medale na Europejskich Igrzyskach Olimpijskich (Sandra Drabik - srebro, Lidia Fidura i Aneta Rygielska – obie brąz), a zawodniczki OSiR Suwałki zdobyły trzy srebrne medale w mistrzostwach Polski w kategoriach młodzieżowych.
W kat. najlepszy sportowiec w grach zespołowych:
Jakub Bartkowski i Tomasz Jarzębowski, piłkarze suwalskich Wigier . Pierwszy z nich w poprzednim sezonie zagrał niemal we wszystkich spotkaniach Wigier w I lidze. Bartkowski zawsze przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty i miał spory wkład w to, że drużyna z Suwałk ubiegłe rozgrywki zakończyła na dziewiątej pozycji na zapleczu ekstraklasy. Równie mocno do tego dołożył się też Jarzębowski, który stanowi silny punkt defensywy Wigier. W poprzednim sezonie zespół z Suwałk w rozgrywkach I ligi stracił 37 goli, był to jeden z najlepszych wyników w całych rozgrywkach.
Wojciech Winnik, atakujący i kapitan I-ligowej drużyny siatkarzy Ślepsk Suwałki, który poprowadził drużynę do brązowego medalu w I lidze.
kat. najlepszy sportowiec w dyscyplinach indywidualnych:
Adam Cwalina, badmintonista SKB Litpol-Malow Suwałki, który w deblu z Przemysławem Wachą (Technik Głubczyce) walczy o prawo gry na IO w Rio de Janeiro. Para ta w rankingu światowym aktualnie zajmuje 28. pozycji. W 2015 roku Cwalina i Wacha wygrali m.iin. otwarte mistrzostwa Peru, Hiszpanii i Czech.
