W Suwałkach panuje zastój gospodarczy, wywołany nie tylko pandemią, przesmykiem suwalskim - wojną na Ukrainie i zamknięciem rynków wschodnich.
Nasze miasto, które przed pandemią miało się dobrze i nie znalazło się na liście miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze, przegrywało wyścig o inwestorów z Białymstokiem, Ełkiem czy Łomżą wysokością progów inwestycyjnych. Duży przedsiębiorca, żeby otrzymać decyzje o wsparciu inwestycji w Suwałkach musiał ponieść nakłady w wysokości przynajmniej 80 mln zł, podczas gdy w Białymstoku – 60 mln zł, a w Łomży czy Ełku – tylko 10 mln zł.
Za poprzedniego rządu, mimo stanowisk Rady Miejskiej i starań posła Jarosława Zielińskiego, nie udało się wpisać Suwalk na liste miast tracących funkcje spoleczno-gospodarcze.
Obecny rząd od ponad roku zapowiadał zmianę regulacji, no i się doczekaliśmy.
- Premier Donald Tusk podpisał wczoraj (25.06.25) rozporządzenie obniżające minimalne nakłady inwestycyjne dla firm chcących inwestować na terenach zarządzanych przez Suwalską Specjalną Strefę Ekonomiczną. To efekt wielomiesięcznych starań posła Jacka Niedźwiedzkiego, który w tej sprawie dwukrotnie interpelował do Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Temat nagłaśniał też z sejmowej mównicy - informuje biuro posła Jacka Niedźwiedzkiego.
- O interwencję w tej sprawie zwracali się do mnie nie tylko przedsiębiorcy, ale też prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. Swoje działania formalne podjęli prezesi Suwalskiej Sspecjalnej Strefy Ekonomicznej: Cezary Cieślukowski i Anna Naszkiewicz. Wspólnymi siłami osiągnęliśmy swój cel – informuje poseł Jacek Niedźwiedzki.
W ramach nowych przepisów inwestor będący dużym przedsiębiorcą, ubiegający się o wsparcie w postaci zwolnienia podatkowego, będzie zobowiązany do poniesienia nakładów inwestycyjnych w wysokości 10 mln zł. Odpowiednio średni przedsiębiorca – 1 mln zł, mały – 0,5 mln zł, a mikroprzedsiębiorca – 0,2 mln zł.
Zmiany progów inwestycyjnych w SSSE były możliwe dzięki wcześniejszej, skutecznej interwencji posła Jacka Niedźwiedzkiego w marcu 2024 roku, kiedy - nie wiedzieć czemu - nasz region został pominięty w „Rządowym Programie Rozwoju Północno-Wschodnich Obszarów Przygranicznych na lata 2024–2030” .
Po interwencji posła Niedźwiedzkiego, Suwałki oraz powiaty suwalski i sejneński zostały włączone do tego programu, a to umożliwiło obecnie objęcie ich przepisami rozporządzenia dotyczącego właśnie obszarów graniczących z Rosją i Białorusią
WD
Źródło: Biuro poselskie Jacka Niedźwiedzkiego
Fot. Suwalki24.pl
[27.06.2023] Przesmyk Suwalski, strefa ekonomiczna, sprawa polityczna. Miasto się zwija?
