18.03.2015

Lądowisko nie lotnisko. Wojsko nie widzi przeszkód, a wojewoda chce kolejnych dokumentów

Ministerstwo Obrony Narodowej nie potrzebuje terenów, które Suwałki przeznaczyć chcą pod budowę pasa startowego. Zanim to nastąpi wojewoda Andrzej Meyer oczekuje jeszcze dostarczenia pozwolenia od Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Dopiero wtedy przekaże miastu 34 hektary pod lądowisko dla małych samolotów.

Suwalski Ratusz planuje, że ponad kilometrowy pas startowy, szumnie nazywany lotniskiem, powstanie na bazie obecnego lądowiska. Potrzeba do tego jednak gruntów. Te urzędnicy chcą pozyskać od Skarbu Państwa. Miasto zaproponowało Urzędowi Wojewódzkiemu tereny leżące przy drodze prowadzącej do kompostowni.

Procedura miała być formalnością. Jednak jeszcze przed jesiennymi wyborami samorządowymi zaczęła się komplikować. Wojewoda Maciej Żywno postanowił bowiem zapytać o zgodę Ministerstwo Obrony Narodowej. Swoją nadgorliwość polityk Platformy Obywatelskiej tłumaczył tym, że w nowej doktrynie obronnej zapisano zwiększoną obecność wojsk na terenie wschodniej Polski. Chciał dowiedzieć się więc, czy rezerwować grunt pod potrzeby wojskowe.

- Nieruchomość ta, ani też żadna z inna w ich otoczeniu, nie jest użytkowana przez jednostki organizacyjne resortu obrony narodowej, a obowiązujące plany dotyczące rozwoju Sił Zbrojnych nie przewidują przejmowania ich na potrzeby wojska - poinformował w ubiegłym tygodniu komandor Janusz Walczak, szef działu prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej.
Odpowiedź resortu obrony dotarła do Urzędu Wojewódzkiego.

- W związku ze stanowiskiem MON wojewoda podlaski gotowy jest niezwłocznie wydać zgodę na zamianę nieruchomości - zapewnia Joanna Pilcicka z Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Nie nastąpi to jednak od razu. Rzecznik wojewody do niedawna zapewniała, że oprócz opinii ministra nie jest wymagana inna dokumentacja. Teraz okazuje się, że Suwałki muszą dostarczyć jeszcze jedno pozwolenie.

- To standardowa procedura. Aby otrzymać zgodę na budowę należy uzyskać zezwolenie Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Zatem przed zamianą wojewoda podlaski wystąpił do prezydenta Suwałk o uzupełnienie wniosku o niniejsze zezwolenie - tłumaczy Pilcicka.

Urząd Lotnictwa Cywilnego zapewnia, że procedura jest w toku. To nie Urząd Miejski jest jednak stroną postępowania, a zarządzający lotniskiem Aeroklub Polski. To on wystąpił do ULC o zmianę cech technicznych lotniska, które pozwolą na budowę drogi startowej.

Być może pozwolenie zostałoby już wydane, ale urząd otrzymał niepełną dokumentację. W ostatnich tygodniach Aeroklub uzupełnił informacje dotyczące urządzenia nawigacyjnego oraz przedstawił uzgodnienia  w sprawie ograniczeń wysokość zabudowy na lotnisku i w jego otoczeniu.

- Nasze zezwolenie umożliwi rozpoczęcie procesu inwestycyjnego i budowy nowej drogi startowej na lotnisku Suwałki - obiecuje Marta Chylińska, rzecznik prasowy Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

fot. Karol Giełażys

(mkapu)

[04.02.2015] Minister obrony nie kliknął, więc lotnisko jeszcze poczeka

[21.01.2015] Suwalskie lotnisko czeka na akceptację wojska

[06.09.2014] Lotnisko. Nie mogli się zdecydować, czy chcą pastwisko czy drogę

[24.04.2014] Rolnicy obawiają się planu lotniska

[20.01.2014] Oprócz lotniska będzie nowa droga i stacja paliw

[13.11.2013] Bombardiery, ATR 42 i AN 24 w Suwałkach

udostępnij na fabebook
19.03.2015, 09:32:18

Urzędas

Milion pozwoleń. Jeszcze strajk ekologów trzeba zawezwać co by procedura była pełna..

Skomentuj:
nick*
komentarz*
 
 
Sponsor pogody
Pogoda
Newsletter

Jeżeli chcesz otrzymywać od nas informacje o nowych wiadomościach w serwisie podaj nam swój e-mail.

Kursy walut
05.04.2024 Kupno Sprzedaż
EUR 0.00% 4.4889 4.5795
USD 0.00% 4.1175 4.2007
GBP 0.00% 5.1508 5.2548
CHF 0.00% 4.5999 4.6929
03.05.2024

Magazynier

03.05.2024

hydro-bud

Dodaj nowe ogoszenie